reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Zdrowie naszych dzieci - wszystko o chorobach, lekach, profilaktyce.

Ja właśnie się zastanawiam nad refundowanymi. My jakoś byliśmy nimi szczepieni i nic nam nie było. Ze względów finansowych ciężko widzę zakup szczepionek. Jeśli już to chyba te 5w1. Co do pozostałych to nie wiem. Zależy jeszcze od M. Ja wprawdzie przechodziłam meningokoki - miałam zapalenie opon mózgowych w 6 miesiącu życia i żadnej matce nie życzę tego co moja mama musiała wtedy przejść. Siostra od M miała rotawirusy i trafiła do szpitala. Jakoś do mnie nie przemawiają te dodatkowe szczepienia.

Dziś byliśmy na bioderkach i mamy zalecone podwójne pieluchowanie:szok:. Tylko że ja nie mam pojęcia jak to się robi bo lekarz nic nie powiedział (w jaki sposób, jak długo):angry::angry::angry:. Szukałam w Internecie jakiegoś zdjęcia lub filmiku i nic :wściekła/y::wściekła/y::wściekła/y:Mamy typ wpisany I i nie wiem czy to pieluchowanie ma sens.
 
reklama
ellsi, druga pieluszka to tetrowa. Wkładasz ją pomiędzy nóżki i ubierasz np: jakieś spodenki, żeby ta pieluszka się trzymała. Dziecko ma wtedy dupcie wyżej od głowy ;(. Ale oni Ci zalecili profilaktycznie czy są jakieś zmiany u Paulinki ? Jesli chodzi o czas to pewnie do przyszłej kontroli czyli za 4 tygodnie ?
 
Ostatnia edycja:
Wizyta dopiero za 2 miesiące. Nic ten lekarz nie powiedział. Mi też chodzi czy cały dzień ma w tym być czy tylko w nocy bo nie mam pojęcia. Badanie robił w 30sekund i tylko każdej mówił: "wszystko dobrze dawać 1 pieluchę, 2 pieluchy" itp. Nie cierpię takich lekarzy.
 
No u nas właśnie przeważają finanse, bo narazie średnio stoimy...i chyba odpuścimy te rota i pneumo, bo nawet szczepiąc nie mam gwarancji, ze nie zachoruje... ech...chyba jeszcze będe nad tym myśleć, żeby rzeczywiście nie mieć później wyrzutów sumienia...
U nas polożna mówiła, że nie trzeba pieluszkować, a pediatra na wizycie że można by było. Też nie wiem jak to robić i chyba dam sobie spokój, tym bardziej że nikt nie stwierdził u małego jakiejś szczególnej potrzeby.
 
My też nie będziemy szczepić na pneumokoki ani rotawirusy chociaż myslałam na początku tak jak agusia, że jak się cos stanie a nie zaszczepie to będę miała niespokojne sumienie ze nie zrobiłam wszystkiego co mogłam... ale tak jak widac nawet dzieci szczepione chorują więc nie ma tu reguły a kasy rzeczywiscie sporo trzeba poswiecić.
 
My będziemy szczepić chyba tymi 5w1. Nad pneumokokami się zastanawiam, bo chcę wysłać maluszka do żłobka...

W apteczce mamy: wodę koperkową, sól fizjologiczną do noska w sprayu i ampułkach, maść majerankową i czopki glicerynowe na zaparcia.
Musimy jeszze dokupić jakieś czopki przeciwgorączkowe.
 
reklama
Z tymi cenami szczepionek to jest masakra! Szczepionka 6w1 + roty + pneumo razek to ok 2 tysiące. Przecież to mnustwo kasy! Na szczęscie jest to trochę rozłożone w czasie. My przeznaczyliśmy na to becikowe i jeszcze kasiorke z ubezpieczenia. Wychodze z założenia że wolałabym samochodu czy mieszkania nie ubezpieczyć niż małej nie szczepić, przecież to jest jakby jej "ubezpieczenie"
 
Do góry