reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Zdrowie naszych dzieci - wszystko o chorobach, lekach, profilaktyce.

asia*

Fanka BB :)
Dołączył(a)
1 Styczeń 2011
Postów
1 239
Miasto
Wrocław
wsytko na temat zdrowia naszych dzieci, jakie leki waro mieć, o czym pamiętać żeby dzieci były zdowe, jak się leczymy, na co szczepimy i itd.

ja anie szczepie 5 w 1 dopiero za 2 tyg bo inaczej nie było miejsc u nas w przychodni.
rotawirusy odpuszczam, ale na pneumo koki szczepimy tylko jeszcze nie wiem kiedy.

u nas w apteczce narazie sab simplex, woda koperkowa , czopki przeciwbólowe i przciwgorączkowe, i maść majerankowa.

sab simplex nam się powoli konczy i nie wiem czy prosić teściową o przysłanie nowych czy kupić i spróbowac polski odpowiednik?
czy któraś używała tego itego i może porównac?
 
reklama
a wie któraś jak długo po otwarciu stosowac np. kropelki espumisan?

ja też szczepie 5 w 1 i zastanawiam sie nad rotawirusami a całą reszte odpuszczam

u mnie narazie w apteczce wit k+d , juvit C, maśc majerankowa, czopki z paracetamolem , sól fizjologiczna i woda morska
 
My tez będziemy szczepić 5w1.
A dziewczyny, jakie macie zdanie na temat tych szczepionek na rotawirusy i pneumokoki? Bo szczerze przyznam, że dla mnie to trochę takie naciągane jest. Każda szczepionka kosztuje kupę kasy, a tak naprawdę gdyby rzeczywiście były takie groźne to byłyby refundowane, a tymczasem są tylko zalecane.... I tak wydaje mi się, że 50% dzieciaczków na rotawirusy zapadnie. Tak na głupi chłopski rozum, ani ja ani mąż nie bylismy w dzieciństwie szczepieni na to i żyjemy, wtedy nawet o tym nawet nikt nie mówił. Jakie macie zdanie? Szczepiliście swoje starsze dzieci na to? Chorowały?
 
Ja Majci nie szczepilam na rotawirusy, teraz jeszcze nie wiem co zrobię. Corcia strasznie to przechodziła wymiotowala i miała taka biegunke, ze po kazdej "sesji" sraczkowo-wymiotnej zmienialam swoje ubranie, jej i pościel cała. Nocki wtedy to była masakra razem meczylysmy sie strasznie. Wiadomo jednak ze szczepienie nie chroni przed zachorowaniem, pozwala tylko łatwiej je przejść. Ja chyba zaszczepie sie przeciw grypie. Narazie mam super odporność ale wole miec zabezpieczenie. Szczepie sie juz pare lat i rzadko choruje.
 
też myśle że to takie naciąganie. chodź nad rota sie zastanawiam bo pierwszej córy nie szczepiłam i jak miała 6 mc to złapała rota i miała i biegunke i wymioty ale dzieki cudownemu lekarzowi dalismy rade i obyło sie bez szpitala i bez odwodnienia. chodz trwało to tydzień i strachu sie najadłam ze ho ho.

ja już chyba od7 lat nie choruje a nie szczepie sie na grype , co najwyżej katar albo lekkie przeziebienie łapie i mam nadzieje ze tak zostanie bo ani siebie ani dzieci nie zamierzam faszerowac antybiotykami
 
Ja szczepiłam Adasia, a mimo to złapał rotawirusa, przechodził go ciężko... Hani nie szczepiliśmy.

A te podstawowe szczepienia mamy za sobą, 5 w 1 szczepiliśmy. Wczoraj... Krzyczała bardzo, straszne to było... Od wczoraj więcej śpi, a jak nie śpi, to marudzi :-( (to jest normalne, pani dr mówiła, że tak może być) nie gorączkuje...

Misiako, a można się szczepić karmiąc piersią? Jeśli tak to sama chętnie bym się zaszczepiła, może by pomogło mi... :-)
 
Paula z tego co wiem to można, ale warto sie skonsultować z lekarzem pierwszego kontaktu lub pediatra. Co lekarz to inna opinia.
Napewno jak jest sie chorym to należy normalnie karmić piersią, bo wtedy prEkazuje sie dziecku przeciwciala i ze szczepionka jest podobnie. Dlatego zaleca sie szczepienie przeciw grypie jeśli planuje sie zajscie w ciążę.
 
Ja chyba zaszczępię i na rota i na pneumo. Niby kosztowne, ale będę miała spokojne sumienie. Bo gdybym nie zaszczepiła, a mała by zachorowała to plułabym sobie w brodę. A druga rzecz to taka, że w chwili obecnej stać mnie na to. Gdyby było inaczej pewnie też bym się długo nad tym zastanawiała czy jest sens. Także ja jakiegoś konkretnego zdania w tym temacie nie mam. Zaszczepię dla świętego spokoju.
 
reklama
Ja szczepię tymi obowiązkowymi bo niestety finanse nam nie pozwalają.Na pnęmo i meingokoki nie szczepiłam dzieci teraz Bartka tez nie będę.Rotawirusa moje panny nigdy nie złapały a nie były szczepione.
 
Do góry