reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Znasz to? Dzień ledwo się zacznie, a Ty już masz na koncie przebieranie w półśnie, mycie części do laktatora i gorączkowe poszukiwania smoczka pod kanapą. Jeśli w tym chaosie marzysz choć o jednej rzeczy, która ułatwi Wam codzienność – weź udział w konkursie i wygraj urządzenia Baby Brezza, które naprawdę robią różnicę! Biorę udział w konkursie
reklama

zdrowie naszych maluszków ( kolki i inne dolegliwości)

Etna - pierwsza ospa, niby Hanka szczepiona i 29 października miała kontakt z osobą chorą, ale ... będę obserwować jeśli to to..
W tamtym tyg. Hanka miała jakieś wypryski na nogach, ale nie miały płynu, ona ma takie rzeczy od kolorowych rajstop :szok:, więc sama nie wiem... gorączki nie mają obie, mają katarki..
 
reklama
Ana dobrze ze teraz ma tą ospę a nie później, Hanka na pewno też ją zliczy:tak: Moja Julia też miała dwa lata jak ją przechodziła:tak: byle nie przeziębić.



Asię swędzą tak te dłonie że przez sen się drapie z płaczem. Więc razem z nią śpię i wyręczam ją w drapaniu, bo ona gotowa zrobić sobie rany w dłoniach:baffled: Co ciekawe w dzień jej to tak nie swędzi... Czytałam że taki stan może trwać dwa tygodnie, więc został nam jeszcze tydzień:baffled:
 
my tez dzis do lekarza. dopiero na popoludnie 4,15 ale lepiej pozno niz wcale. poprawy nie widze.moze to jakies gorsze cholerstwo.lepiej sprawdzic


zdrowka dla waszych dzieci
 
Anawawka oj Ty się masz z tymi cvhoróbskami... Mam nadzieję, że chociaż później będziesz miała spokój... Co do ospy to mój miał kontakt 2 razy z osobami, które prądkowały i raz mu tylko 4 krosty wyszły bez płynu więc nie wiem co to było. Nie miał gorączki ale czytałam, że czasem ospa może przejść tak łagodnie.

Zdróweczka dla wszystkich chorowitków...
 
Ana u Julki zaczeło się nietypowo. Jakoś dwa tygodnie przed ospą wyskakiwała jej ni z gruszki ni z pietruszki wysypka, a własciwie bąble na calutkim ciele, rosły, rosły i po kilku sekundach ginęły. Dopiero po 2 tygodniach wyszła typowa wysypka.
 
Mam potwierdzenie, że to ospa. Krostki pojawiają się, inne już mają płyn, a jeszcze inne już mają strupki. Na oczy mi padło chyba, że nie widziałam tego:-D, a najfajniejsze jest to, że jęczała mi i stoczyłyśmy boje o pieluchę, myślałam, że jej przeszkadza, bo płakała "boli" potem myślałam, że to od kupki popękana skórka i ją pobolewa jak zrobi siusiu, już widziałam zum Alutki agrafki u Goni, a okazało się, że to ospa tak zaatakowała jej tyłeczek.:szok::szok:

Kochane i oczywiście nieustające zdrówko dla naszych 2-latków i starszaków.
 
reklama
Do góry