reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Znasz to? Dzień ledwo się zacznie, a Ty już masz na koncie przebieranie w półśnie, mycie części do laktatora i gorączkowe poszukiwania smoczka pod kanapą. Jeśli w tym chaosie marzysz choć o jednej rzeczy, która ułatwi Wam codzienność – weź udział w konkursie i wygraj urządzenia Baby Brezza, które naprawdę robią różnicę! Biorę udział w konkursie
reklama

zdrowie naszych maluszków ( kolki i inne dolegliwości)

trzydniówkę niby już miał a nie ma na razie jednej piątki. Coś tam sobie grzebie w buźce. Mimo wszystko nie wychodzę dziś z nim żeby nie złapał jakiegoś wirusa teraz
 
reklama
Dziunka no i co z Asią ?

My po laryngologu, ucho już dobrze, ale widaś że po infekcji "błona bębenkowa różowa i wciągnięta". Lekarz zalecił zrobić w styczniu badanie słuchu na wszelki wypadek, zeby sprawdzić czy nie ma uszkodzenia :(. Kurcze jak coś wyjdzie to sobie nie wybacze tego stłuczonego Augmentinu :(

No ale mam nadzieję, ze wszystko będzie ok..
W styczniu mamy to badanie, a potem na koniec stycznia jeszzce raz kontrolę u tego lekarza.
 
Martolinka - i jak Antonio?
Agrafka - mam nadzieję , że uszko już będzie w porządku i utrata słuchu nie grozi Ali;-)
Dziunka - halo co u WAS?
Gosiulek i BanAna mam nadzieję , że u Was z górki...

U nas dzień wielkich wysypów, we włosach ma z 7 - 8 na dłoniach od wewnątrz się zaczęły pojawiać i ta nieszczęsna pupa, brzuch swędzi niesamowicie, więc biała maziaja stosowana... :wściekła/y:
 
Ana bidna mała.. A druga już podłapała ?

Ja miałam wiatrówkę jak wyszłam ze szpitala z gipsem na ręce.. Moja mama była w 9-tym miesiacu ciaży wtedy z moją siostrą. A ja drapałam się pod gipsem bierkami :)
 
Agrafka - na razie u Hanki nic, ale ... po pierwsze ją szczepiliśmy, a po drugie miała niby kontakt z ospą 29.10.2011 , tak samo jak Gonia. Goni nie szczepiliśmy , bo mam z ospą niemiłe wspomnienia przy Hance - szczepiliśmy ją 28.10.2009 ;-), potem poród, a potem Hanka dostała gorączki , wyrastały jej piątki w dodatku, a potem przy bilansie dowiedziałam się, że jeszcze jedną dawką powinnam ją zaszczepić oczywiście znów płatne... słyszałam, że dzieci przedszkolne i żłobkowe teraz mają darmową szczepionkę przeciw ospie, ale ... nie wiem tego na 100%.

Ja miałam ospę w 87 roku właśnie w listopadzie, a mój ojciec zaraził się ode mnie i na Boże Narodzenie się z niego sypało białym kremikiem:-D
 
Cleo - jak swędzi próbuje się drapać, ale jej nie pozwalam - oczywiście jest walka, na swędziawki dostałam tylko przykazanie na wapno i tą maść pudroderm , ja jeszcze daję nurofen - widzę, że potem dziecko mi "normalnieje" , nie wiem czy swędziarki, czy jednak i 5 nie dają takich efektów, na pupę dostała oxycort.
 
reklama
oj biedna.jak byłam sprzatać u babaeczki to jej syn miał chyba hydroxyzynę na swedzenie al on ma 8 lat...ale marudził jak cholera...też bym cholery dostała niemóc się podrapać.zdrówka dla GONI
 
Do góry