reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Znasz to? Dzień ledwo się zacznie, a Ty już masz na koncie przebieranie w półśnie, mycie części do laktatora i gorączkowe poszukiwania smoczka pod kanapą. Jeśli w tym chaosie marzysz choć o jednej rzeczy, która ułatwi Wam codzienność – weź udział w konkursie i wygraj urządzenia Baby Brezza, które naprawdę robią różnicę! Biorę udział w konkursie
reklama

zdrowie naszych maluszków ( kolki i inne dolegliwości)

reklama
dawno mnie nie bylo ale niestety mam szpital w domu zaczelo sie ode mnie bo okazalo sie ze mam kamienie na woreczku i w tepie ekspresowym musialam je usunac bo co drugi dzien bylam na pogotowiu potem po zabiegu znowu dostalam ataku od kamieniw przewodach zolciowych i zabralo mnie pogotowie-porod to przy tym pikus
maz mial w tamtym miesiacu dwa razy angine
Zuzia zapalenie oskrzeli i na koniec Helenka zaczela kaszlec bierze antybiotyk juz prawie tydzien i dzisiaj juz mi sie wydawalo ze przestaje kaszlec ale teraz znowu cos zaczela mam ndzieje ze nie bedzie musiala brac zastrzykow :-(jutro idziemy do kontroli
w dodatku ma zatkany kanalik lzowy i musze jej wkrapiac krole z antybiotykiem i masowac normalnie wszystko na raz sie zwalilo
pozdrawiam i zycze duzo zdrowia
 
Co u Dziunki?

Luandzia - trzymam kciuki, żeby wszystko już bylo dobrze i żeby Helenka wyzdrowiała.

Passi - matczyne serce wie najlepiej.

U mojej Zuzi jest jakaś biegunka. Jeden lekarz powiedział, że trzeba podać marchewkę, a drugi (prywatny), żeby przegłodzić... Dwie skrajne metody. Próbowałam przegłodzić, ale mała pluła wodą i nei chciała jej pić... Dzisiaj idzie w ruch marchewka. Najdziwniejsze jest to, że nie ma w ogóle gorączki, brzuszek nie boli, tylko ta biegunka.
 
dawno mnie nie bylo ale niestety mam szpital w domu zaczelo sie ode mnie bo okazalo sie ze mam kamienie na woreczku i w tepie ekspresowym musialam je usunac bo co drugi dzien bylam na pogotowiu potem po zabiegu znowu dostalam ataku od kamieniw przewodach zolciowych i zabralo mnie pogotowie-porod to przy tym pikus
maz mial w tamtym miesiacu dwa razy angine
Zuzia zapalenie oskrzeli i na koniec Helenka zaczela kaszlec bierze antybiotyk juz prawie tydzien i dzisiaj juz mi sie wydawalo ze przestaje kaszlec ale teraz znowu cos zaczela mam ndzieje ze nie bedzie musiala brac zastrzykow :-(jutro idziemy do kontroli
w dodatku ma zatkany kanalik lzowy i musze jej wkrapiac krole z antybiotykiem i masowac normalnie wszystko na raz sie zwalilo
pozdrawiam i zycze duzo zdrowia

Współczuje Ci, musisz byc silna. Napewno wszystko sie ułoży ;-)
 
Co u Dziunki?

U mojej Zuzi jest jakaś biegunka. Jeden lekarz powiedział, że trzeba podać marchewkę, a drugi (prywatny), żeby przegłodzić... Dwie skrajne metody. Próbowałam przegłodzić, ale mała pluła wodą i nei chciała jej pić... Dzisiaj idzie w ruch marchewka. Najdziwniejsze jest to, że nie ma w ogóle gorączki, brzuszek nie boli, tylko ta biegunka.

Dziunka nie byla u lekarza bo ten lekarz to jak mowila jest do bani wiec pojdzie do innego.

Sprobuj ta marchewke moze pomoze ;-)
 
reklama
Czekam na atak kolki :-:)-:)-:)-:)-:)-:)-( lub czegokolwiek :-:)-:)-:)-( a tak pieknie znowu na dworzu, mam nadzieje ze dzis da sie w chuste wsadzic i pojsc na spacer :sorry2: na razie jest wesola i szczesliwa, rano wywalila piekne kupe :-)
 
Do góry