Ula a ja myślę, ze za bardzo rozpamiętujesz te historie z antybiotykiem.
To naprawde roznie moze byc, my z Ala jestesmy teraz najlepszym przykladem.
Poszlismy z Ala do lekarza 23.11 bo bardzo histeryzowala w nocy i marudzila i powiedziala 2-3 razy ze boli ucho. Lekarz powiedziala ze ucho ostre i zapisala augmentin.Zdziwilam sie bo nie miala goraczki ani nic, ale mialam go dac tylko, ze go stluklysmy w czasie przygotowywania. drugi lekarz tego dnia stwierdzil ze to nie jest takie ostre, dal Bactrim i krople do ucha Otinum.
Skutek jest taki, ze ucho 3 dni pozakonczeniu Bactrimu (mimo, ze bylysmy na kontroli) odezwalo sie, Alicja dostala Sumamed (antybiotyk) na 5 dni, a laryngolog po tych 5 dniach poiedzial ze ucho nadal jest ostre i skonczylismy na Augmentinie finalnie. I nie wiadomo jak to jeszcze bedzie...
A przez te wszystkie dni Ala miala tylko raz w nocy temoperature 38.
Ja sobie teraz pluje w brode ze sie ten Augmentin pierwszy stłukł bo, moze dziecko byloby zdrowe po 8 dniach antybiotyku a nie po ponad dwóch tygodniach szprycowania.
A przy ZUM jak Ala trafila do szpitala, tez przestala goraczkowac jeszcze zanim dostala pierwsza dawke antybiotyku. Takze nie wiem nawet jakie bylyby dalsze objawy, ale na pewno nieciekawe bo zakażenie poszloby w góre.