reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Zioła ojca Sroki nr 3 skutki uboczne

Sonka123

Fanka BB :)
Dołączył(a)
1 Luty 2021
Postów
331
Hej,
na początku chciałam się przywitać i dołączyć do grona staraczek :) Od dwóch i poł roku staramy się z Partnerem o pierwszego dzidziusia, partner wykonywał badania nasienia, niestety nie wyszły za dobre, ale też nie tragiczne, przyjmował przez 3 miesiące suplement Profertil, lekarz androlog powiedział, że jest szansa na ciąże lecz może być to trudne.
Moje cykle trwają od 30-35 dni, mam stwierdzone Hashimoto, przyjmuję Euthyrox 50 oraz Dostinex 1x w tygodniu. Dodam jeszcze, że mam strasznie bolesne miesiączki, co miesiąc ląduję na pogotowiu i przyjmuje dwa zastrzykami :( Nie mogę trafić na odpowiedniego lekarza, który by mi pomógł... Żaden lekarz nie zaproponował nawet monitorowania owulacji, co mnie dziwiło.... W lutym mam wizytę u kolejnego ginekologa, jest nadzieja po przeczytaniu pozytywnych opinii :)
Od tego cyklu postanowiłam pomóc trochę Matce Naturze i zaczęłam pić zioła ojca Sroki nr 3, ponieważ wyczytałam że u wielu Pań przyniosły skutki w postaci upragnionych dwóch kreseczek :)
Miesiączkę miałam 24.01 do 28.01 i tak też zaczęłam pić zioła. Zauważyłam, że zaczęłam częściej chodzić siusiu, z rana strasznie mi niedobrze, mam więcej energii niż zwykle oraz pomimo, że jestem w 11 dniu cyklu na mojej twarzy pojawiły się dziwne wypryski, a moje piersi są duże i widoczne są na nich żyłki jak przed miesiączką.
Moje pytanie więc brzmi, czy któraś z Pań też się tak czuła po tych ziołach?
 
reklama
A twój cykl ile trwał a objawy miałaś jakieś na początku ciąży?
U mnie cykl trwał ok. 30 dni 😀 za pierwszym razem staraliśmy się 5 miesięcy i nic, włączyłam zioła i od razu zaskoczyło. Niestety radość nie trwała długo, bo w 9 tygodniu przestało bić serduszko. Ginekolog dał nam zielone światło po 2-3 miesiącach na kolejne starania. W planowanym cyklu zaczęłam pić zioła i kolejny raz się udało 😀 obecnie 34 tydzień❤️ obie ciąże były różne pod kątem objawów. W tej pierwszej nieudanej praktycznie nie miałam żadnych, a w tej teraźniejszej od samego początku okropne mdłości, poranne wymioty. Przeszły dopiero w 16 tygodniu.
Trzymam za Ciebie kciuki ☺️
 
reklama
Do góry