kota-behemota
Q & H team
Net-ka, u nas jets podobnie ze stażami, a przynajmniej było, jak ja się o staż starałam, więc wzięłam sprawy w swoje ręce i poszukałam firmy, która by mnie przyjęła. No i faktycznie kiepska sprawa, z tego co piszesz, stażystę trzeba teraz zatrudniać, a tak w ciemno to raczej pracodawcy będę się bali. Ja wiedziałam, że po stażu wyjadę do innego miasta, więc traktowałam go jako zdobycie doświadczenia.

Troche lipa bedzie jak odrazu dam im l4 jak jeszcze nie zaczne prace...Moga mi ot tak zmienic umowe z dnia na dzien jak chce sie dostac spowrotem do firmy?Jeszcze moze byc tak ze w tym samym dn moge zacza prace kurcze no nie wiem...Jak l4 mi wypisze od 3 pazdiernika a ja prace zaczne od 5 to bedzie chyba lipaaa...kurcze nie znam łoooo matko:////
Dla mnie to wszystko pogmatfane:/ dlatego totez tak napisalam