reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Zwolnienie chorobowe w ciaży, ZUS ZLA, kontrola l4

Dołączył(a)
27 Styczeń 2017
Postów
9
Witam,
Jestem na zwolnieniu l4 od miesiąca. Dałam już mojemu pracodawcy ZUS ZLA. Pracodawca wie, że powodem chorobowego jest ciąża. Słyszałam, że ZUS i pracodawca mogą przeprowadzić kontrolę l4. Trochę się boję tego. Orientujecie się jak to wygląda? Proszę pilnie o pomoc.
 
reklama
Rozwiązanie
Osobiście miałam jedną kontrolę. Praktycznie dopiero co poszłam na l4 a poszłam w 4 miesiącu ciąży. Panie nie wiedziały czy będę kontynuować zwolnienie, odpowiedziałam uprzejmie że skąd i ja to mogę wiedzieć ;-) . To był ok 40 dzień zwolnienia. Nie ma kodu na ciążę. Lekarz wpisuje konkretny stan zagrazajacy ciąży. Nie wiem dokładnie co wpisywał u mnie. Oznaczenie było na l4 chodzące a mimo to panie sprawdziły czy jestem w domu. Jestem osobą dociekliwą więc spytałam a co jakbym na spacerze była. Odpowiedź była: no chyba tylko koło domu skoro zwolnienie wskazuje na oszczędny tryb życia.. Panie bardzo ciężkie w dyskusji. Kto ma ochotę niech ryzykuje. Wolny wybór. Dodam że nie byłam świeżo zatrudniona i firma jest dużą państwową...
Kontrolę mogą zrobić. Mają do tego prawo.
A jak nie będzie Cie w domu to będziesz musiała wyjaśnić gdzie byłaś. I dlaczego. Wystarczy paragon ze sklepu z datą i godziną. Muszą być pewni, że nie byłaś w tym czasie w pracy pomimo zwolnienia.
Jeśli nie zastana Cię w domu mogą wstrzymać świadczenia do momentu wyjaśnienia sprawy.

I nie ma znaczenia pracodawca. Znam takie przypadki że firma duża i rzetelna a zus kontrole robil.
To jest loteria w sumie kogo sprawdzą a kogo nie.
 
reklama
Nawet jak nie masz "L4 leżącego" to mogą kontrolować.
Mam kilka koleżanek, które ZUS nawiedzał w ciąży i to nie raz!
Jeśli nie ma Cię w domu - musisz się tłumaczyć, gdzie byłaś, przy czym najlepszym wytłumaczeniem jest wizyta w aptece, bo przecież wszystkie inne sprawunki może załatwiać mąż.
Na zwolnieniu lekarskim nie wolno wyjeżdżać na wczasy, urlopy, etc. - skoro masz zwolnienie, to znaczy, że jednak coś z ciążą jest nie tak, więc powinnaś się oszczędzać, mało z tego, ZUS kontroluje Facebooka i inne portale społecznościowe, więc wystarczy, że wrzucisz fotki z wakacji i możesz mieć problemy.
Nie chcę straszyć, ale raczej nastawić, że może być różnie i to, że większość kobiet żadnych kontroli nie miała i na wakacje jeździła wcale nie znaczy, że Tobie się kontrola nie przytrafi.
Przezorny zawsze ubezpieczony.
 
O kurde, tego się nie spodziewałam, że fotki z wakacji też mogą sprawdzać na portalach społecznościowych. Jednak nie warto wykorzystywać ZUS ZLA, bo kłopoty mogą być spore. Masakra jakaś z tymi kontrolami. Słyszałam też że oprócz kontroli ZUS pracodawca też może zrobić na własną rękę.
 
Witam,
Jestem na zwolnieniu l4 od miesiąca. Dałam już mojemu pracodawcy ZUS ZLA. Pracodawca wie, że powodem chorobowego jest ciąża. Słyszałam, że ZUS i pracodawca mogą przeprowadzić kontrolę l4. Trochę się boję tego. Orientujecie się jak to wygląda? Proszę pilnie o pomoc.
Nie ma sie czego bac. Nie musisz lezec w domu na l4, jedynie oszczedzac się. Przeciez nikt Ci nie udowodni ze nie boli Cie brzuch czy ze nie masz mdlosci :). A tak pozatym to kontrole zus to rzadkość. Osobisxie u zadnej z moich kolezanek nie bylo kontroli

Napisane na F3211 w aplikacji Forum BabyBoom
 
marcysia, nie gadaj głupot, że kontrole to rzadkość, bo niestety teraz są bardzo częste ;) Dwie moje bliskie koleżanki miały kontrole w ciąży, a jedna miała aż 3 kontrole, bo ją system losował...
 
marcysia, nie gadaj głupot, że kontrole to rzadkość, bo niestety teraz są bardzo częste ;) Dwie moje bliskie koleżanki miały kontrole w ciąży, a jedna miała aż 3 kontrole, bo ją system losował...
Ja osobiście nie spotkalam sie z tym ani zadna z moich znajomych. Ale jak pisalam jak osoba kontrolująca moglaby cokolwiek zanegowac? Nie ma możliwości sprawdzenia czy faktycznie ktos ma mdlosci czy bóle... A tak pozatym to gdyby ktos napisal jak taka kontrola wyglada to zaspokoi moja ciekawosc. Pozdrowiania mamuśki

Napisane na F3211 w aplikacji Forum BabyBoom
 
Kontrola wygląda tak, że pukają dwie panie, sprawdzają, czy ciężarna jest w domu, czasem proszą o pokazanie karty ciąży.
Wiadomo, że nikt nie udowodni, czy ciężarna się czuje dobrze czy źle, ale skoro ma zwolnienie, to według ZUSu powinna siedzieć w domu na tyłku, a nie na przykład latać po sklepach czy jeździć na wczasy.
 
Kontrola wygląda tak, że pukają dwie panie, sprawdzają, czy ciężarna jest w domu, czasem proszą o pokazanie karty ciąży.
Wiadomo, że nikt nie udowodni, czy ciężarna się czuje dobrze czy źle, ale skoro ma zwolnienie, to według ZUSu powinna siedzieć w domu na tyłku, a nie na przykład latać po sklepach czy jeździć na wczasy.
Ale zwolnienie nie ma symbolu: leżące. Dla wlasnego zdrowia ciężarna powinna spacerować, w mojej ocenje nie ma koniecznosci siedzenia w domu. Mi na mdlosci pomagaly tylko spacery

Napisane na F3211 w aplikacji Forum BabyBoom
 
reklama
Nawet jeśli nie jest "leżące", to jednak z jakiegoś powodu je wystawiono i na pewno nie po to, żeby ciężarna mogła sobie polatać po sklepach ;)
Wszystko zależy od tego, na jakie kontrolerki trafimy - jeśli na służbistki, to żadnymi argumentami ich nie przekonasz do swojej racji, a zwracać cały zasiłek z odsetkami też średnio :)
 
Do góry