reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Tu znajdziesz dzisiejszy LIVE dotyczący uwazności w relacji z dzieckiem. Jak sue przyda - zapraszam :) Do zobaczenia na Instagramie Dołącz, obejrzyj LIVE
reklama

Same pyszności...-------PRZEPISY

reklama
Mateczka, ja Julci na pewno dam troszke pieroszkow z serem, rybke i smazona i z sosu pomidorowego...hmmmm....co jeszcze tam jest......troszeczke barszczyku na lyzeczce:cool2::-pno sama nie wiem...musze pomyslec co za potrawy zawsze mamy:cool:
 
U nas na stole zawsze jest: kompot z suszu z makaronem, pierogi z grzybami i kapusta, kasza gryczana i sos grzybowy, kapusta z grochem, karp pieczony, śledź w zalewie śmietanowej, ziemniaczki, chlebek..oprócz tego: inna pieczona ryba - dorsz - bo ja karpia nie lubię, śledź w oleju i cebuli..

Filip dostanie kompot, kasze z sosem, rybe, ziemniaki...i opłatek...:-p:-)
 
Milenka z wigilijnego stołu ze smakiem wyżłopała barszczyk podany w butli i zjadła trochę karpia. Skubnęła też pierożka z kapustą i grzybami (ale odrobine dosłownie) i trochę ciasta. Chyba jako jedyna z nas nie cierpiała z powodu przejedzenia w te swięta ;-)
 
Julcia ze stolu wigilijnego zjadla prawie wszystko po troszeczku:szok:
karpik smazony, rybki po grecku, rybki z octu, barszczyku , pieroga z grzybami i kapusta, pieroga z serem, kapusty z fasola, ......i nie pamietam co jescze wiem ze wszyscy byli w sziku ze tak slicznie je:-D:-D:-D
NIC JEJ NIE BYLO.......MIALA POPRAWKE Z JEDZENIEM NA NASTEPNY DZIEN....wszystko jadla:-D:-D:-D:-D
MALY ZARLOK:cool2::cool2::-p:-p:-p

oczywiscie zapomnialabym o ciastach:sorry2::cool2:
 
reklama
Mai bardzo smakowały paszteciki z kapustą i grzybami(pieczarkami) i rybka. A najbardziej chyba opłatek. Wszystko popiła kompotem z suszu. :-)
 
Do góry