reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Znasz to? Dzień ledwo się zacznie, a Ty już masz na koncie przebieranie w półśnie, mycie części do laktatora i gorączkowe poszukiwania smoczka pod kanapą. Jeśli w tym chaosie marzysz choć o jednej rzeczy, która ułatwi Wam codzienność – weź udział w konkursie i wygraj urządzenia Baby Brezza, które naprawdę robią różnicę! Biorę udział w konkursie
reklama

Grudzień 2011

Inka no nie ładnie Twoj m postępuje, to powinien być priorytet!! wiem ze walka z zus to walka z wiatrakami, my musielismy pisac mnostwo pism zeby dostac l4 bo 2 lata wczesniej(gdzie niby sprawdzają do roku wstecz) znalezli ze się 2 dni spoznielismy z opłatą, nie dziwię Ci się ze jestes mega zła!
Dorotar aaaaa, ha pewnie myślą że w koncu mama odpuści, ale dobrze że mcie sprawdzone info od odpowiednich osob ze tego nei trzeba placic.
Mła nooo sam się chwycił nawet nie musiałam go prosić;p

matko nie daję już rady.... daję mojej córce sukieneczkę do ubrania a ta krzyczy: nie to nie to! pytam to co, pokazuje palcem na komodę i krotkie spodenki tamto! no masakra z tym ubieraaniem, a chciałam jej ubrac majtki bo lata bez pampka.. no to ma ale spodenki zamiast nich, pytam czy chce siku a ona że nie, nie ma si... ciekawe kiedy się zleje;p;p
 
reklama
Witam z pracy.

Wczoraj miałam nadzieje ze Alan pięknie i wczas mi zaśnie, ponieważ w południe nie spał wcale. Niestety... Usnął o 23. Obudził sie o 6 rano i przyszedł do nas do łóżka. Ale spac nie poszedł. Jęczał, stękał, kopał mnie. Na koniec wstał, złapał mnie za rękę i zaprowadził do drugiego pokoju. Włączyłam mu bajkę i wróciłam do łóżka. O 9 zaś poszedł sobie spać i spi do tej pory ...

Dorotar to nie ładnie ze tak do twojej mamy wydzwaniają...

Inka to kiepsko ze M zapomniał o Zusie... Obyś nie odczuła tego brakiem ubezpieczenia jak pójdziesz do lekarza czy czymś w tym stylu, bo moja znajoma miała własnie taki problem.

Mła ja dziś przez wczorajszy temat właśnie na obiad robię placki ziemniaczane! :)
 
Dzień dobry
Placki zrobiłam wczoraj a dziś już nie wiem co zrobic. M chce schabowego ale ja nie lubię-ani robić ani jeść.
Co do ZUSu to brak mi słów. On nie rozumie że dał ciała tylko uważa że to ja sie czepiam bo przecież mam ubezpieczenie w pracy, ale to zupełnie inne sprawy. Tłumaczyć mi sie już nie chce.

Chciałam pojechać z M nad morze ale jest problem bo nie mamy z kim zostawić psa i kota. Moja mama w Niemczech, rodzice M jadą w sobotę wiec lipa. Chyba pojadę z Młodym sama. Choć korci mnie na coś w cieplejszych klimatach.
 
Hej, hej!!!

melduje sie, zyje i mam sie calkiem dobrze :)

narobilyscie mi smaka na placki ziemniaczane!! Dobrze, ze Hania bezkolkowa i bezkarnie jem sobie wszystko na co mam ochote :) ja dodaje jajko, troche maki, cebule i wciskam zabek czosnku, a jem je na slodko, z cukrem :)) sa pycha! Lubie wyraziste smaki.

inka, wspolczuje przejsc z zusem.. Ja tez ciagle z nimi walcze od pierwszej ciazy. Teraz oczywiscie znow nie dostalam od nich kasy, od porodu Hani cisza na koncie. Ich tlumaczenie za kazdm razem mnie powala, pod koniec lipca mowili, ze takie duze przelewy musza miec zatwierdzone przez Warszawe, a na to sie czeka, dZis usluszalam, ze na pewno w sierpniu mi kasy nie przeleja. Bo maja duzo pracy.....

wieczorem Wam napisze jak sobie radze, niestety dzieci juz sie o mnie dopominaja eh..
 
Milva raz że sie boje do hotelu a dwa że u nas zadnego nie ma. M by mi łeb ukręcił jakbym jego ukochanego pieska do hotelu oddała!

Kota ja także czekam na zdjęcia i kilka słów o tym jak sobie radzisz.
 
Inka a moze jacys znajomi?? moze brat ?
Kota co ty gadasz ?? przez 2 miesiace Zus Ci kasy nie wypłacił???masakra a jakbys nie miała innych srodków do życia ormalnie z nasza biurokracja to porażka
Sosnowiaczanka Zuza taka sama jak Twoj Alanek czy spi w dzien czy nie spi to i tak przed 22 nie pojdzie spac

mam jakiegos mega doła całe tygodnie siedze sama z mała A mamy tylko na niedziele i juz mam tego po dziurki w nosie:((
 
Malenstwo niestety bratu urodziła sie dopiero córka wiec psa i kota na głowę mu nie zwalę. Drugi urzęduje na Majorce, trzeciego nie ma wiec lipa. Znajomi to są tylko jak czegoś od mojego M chcą a tak to znikają a poza tym nie zistawilabym im nawet pchły pod opieką. Ci prawdziwi i odpowiedzialni niestety nie mogą-sami mają zwierzęta głownie koty wiec cieżko by było.

Co do ZUSu to instytucja złodziei, ja czekałam nawet 3-4mce na pieniądze a ich nie obchodzi czy ktoś ma za co żyć czy nie. Moja sprawa zakończy sie chyba w sadzie bo nie mam już siły do nich.
 
Witajcie, od rana jest ze mną gorzej oczy mam jak wampir dracula, do tego gardło, ból głowy. Poza tym mam mega doła. Szkoda gadać w ogóle.

Inka- ze zwierzętami niestety w tej kwestii zawsze jest problem. Ja zawsze pilnuję mojej siostrze psa, bo ona co roku wyjeżdża a my nigdzie więc jest ok. Aha , a jak tam Aleksy w żłobku?
 
reklama
270.. fajnie, że troche wypoczełaś.

ASKO może i na to liczą ale mama nie da im tej satusfacji i im płacić nie będzie.

KOTA, INKA współczuję Wam tych przejsć z ZUSem i ze jeszcze o swoją kase trzeba sie upominac.

MALEŃSTWO tule, należy Ci się jakaś mala atrakcje, nakręcaj mama i przyjezdzaj do Warszawy;-)

NASTAZJA zdrówka.

I pół dnia nam zleciał, maly spał 2 godzinki, zagonił mame do maszyny trochę mi pozwerzała wszystkie legginsy, małemu wszysła gume w spodnie od naszej SOSNOWICZANKI bo mu z dupki spadały.
Ja byłam pogrzebać w szafie w piwnicy i znalazlam perełkę, super fajna spódnice, i zadna z nas ani,ani siostra i mama nie wiem skąd ta spodnica jest ale co tam, juz jest moja, a i miałam dwa pasy ciążowe i wiecie wciągnełam w nie gumki i mam dwie fajne spódniczki z tego.
Zaraz zabieram dzieciaki na dwór bo przestalo padac, trochę w kałużach sie pochlapią.
Maly spał mto zamiast ćwiczyć kończyłam czytać ostatnią część Greya, jeszcze kilka kartek na wieczór lub jutro, a i na wieczór dziś ćwiczenia przeżuciłam przez to czytanie.
Jutra mi mija 30 treningów z Ewką i dziewczyny widzę efekty-morda mi sie cieszy.
 
Do góry