zyrraffka
Szczęśliwa mama
zdec- bardzo często tak jest, że w przedszkolu dziecko jest całkiem inne niż w domu. 
Często jest też tak, że w przedszkolu/szkole, dziecko tak się "spina" żeby być grzecznym, że w domu musi odreagować i jest hiperaktywne :-)
agast- bardzo słabo pamiętam, jak przez mgłę
;-)
anecznik- : Elvis:: Ninja2:
 od jogurtów dopiero bym mdłości miała 
				
			Często jest też tak, że w przedszkolu/szkole, dziecko tak się "spina" żeby być grzecznym, że w domu musi odreagować i jest hiperaktywne :-)
agast- bardzo słabo pamiętam, jak przez mgłę
;-)anecznik- : Elvis:: Ninja2:
 od jogurtów dopiero bym mdłości miała 
			
				Ostatnia edycja: 
			
		
	
								
								
									
	
								
							
							
 jeszcze nigdy się tak nie czułam... tragedia... nie wiem jak ja w pracy 8 godzin wytrzymuje bo to katorga dla mnie... dziś pierwszy raz wymiotowałam, więc się zaczęło, a myślałam że będą tylko mdłości 
... oby się poprawiło bo chcę się już cieszyć z dzidzi 