Ooooooo o Tobie wczoraj myślałam, jak tam Twoja latorośl? Pomyka na własnych nóżkach?Liliana my taki mamy :-)

Super wieści, oby tak dalej.Martusia przemycam enterol w mleku, ale dziś już mamy poprawę - gorączki brak i nie ma biegunki :-) wiec super

Wredna jesteś.Dzisiaj zapodam mu wodę, ciekawe czy dalej będzie mu się opłacać ;-)

A masujesz poza przeciwbólowcami i smarowidłami?Młoda marudna dalej ale nic dziwnego jak hurtowo wychodza znowu te zeby![]()
Ale mamy dzisiaj romantycznie, świeczki się palą, herbatkę dostałam, no żyć nie umierać.


a cm to nie wiem, ale tak sobie myslalam, czy to on taki wielki, bo reszta chyba po 10 kg srednio z tego co pamietam...
Ale dobrze, że macie się dobrze.
Skończyło się na czopku i wiszeniu na cycku, głaskaniu po głowie. Nawet Adrianna się przebudziła i głaskała Weronikę o głowie i ją próbowała uspokoić.