reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Znasz to? Dzień ledwo się zacznie, a Ty już masz na koncie przebieranie w półśnie, mycie części do laktatora i gorączkowe poszukiwania smoczka pod kanapą. Jeśli w tym chaosie marzysz choć o jednej rzeczy, która ułatwi Wam codzienność – weź udział w konkursie i wygraj urządzenia Baby Brezza, które naprawdę robią różnicę! Biorę udział w konkursie
reklama

Zakwalifikowane do ivf z rządowym dofinansowaniem

@ mika brak slow na takie cos... moja oddzialowa tez powiedziala jak mi sie udalo w tamtym roku ze ona chodzila w ciazy do pracy, ze po co mi l4, ze to nie choroba itp... brak slow.... myslalam ze kobieta zrozumie kobiete ale nie jest to tak... bylo mi przykro ze tak sie zachowala... to moje kolezanki z pracy wiecej wyrozumialosci daly, chociaz jak wiadomo tez pewnie jakies ale bylo.... ale mialam to w glebokim poszanowaniu... sa rzeczy wazne i wazniejsze... ja poki co mam wiekszy piorytet niz praca... owszem jest wazna ale nie najwazniejsza przynajmniej dla mnie... tym bardziej ze u mnie nie tak prosto zajsc i utrzymac... no ale po co sie denerwowac!! nie zmieni sie pewnych rzeczy i ludzi.... a jeszcze pracuje na ciezkim oddziale to juz w ogole powinna to zrozumiec ze to nie tak latwo....

@mika gratuluje
 
Ostatnia edycja:
reklama
Kasik proszę chociaż przed chwilę nie patrz na wszystko w czarnych barwach, bo zleje Ci dupsko. Pamiętaj każdy organizm, każda komórka i każdy plemnik jest inny i w in vitro mało co dzieje się schematowo. tak naprawdę kto jak kto ale my walczące z niepłodnością latami powinnyśmy mieć wszystkie dzidziusie za pierwszym in vitro.

A co do koleżanek, to są tylko koleżanki, ale myślałam, że będą miały dla mnie zrozumienie, niestety myliłam się. Trudno i tak zrobię to co najlepsze dla mnie i dzidziusia.
 
@mika i tak trzymac!! olac je !! nie przejmuj sie !!.... :-)

Teraz ty i malenstwo jestescie najważniejsi

Ja tez sie nie przejmuje gadaniem innych ludzi...

@mika mialas podane 2 dniowe zarodki?
 
Ostatnia edycja:
@mika dziękuję za lanie, przydało się :-D A Ty teraz musisz myśleć już o WAS i to jest najważniejsze :-) Podłamała mnie wiadomość Smerfety, szłyśmy prawie łeb w łeb, jesteśmy na forum bb już długo razem i jakoś tak mi było z nią raźniej a tu taki cios. Kurcze też zastanawiam się tak jak Gizas czy to nie wina decyzji embriologa. Wiem, że to on ma wiedzę i doświadczenie i nie mam się z nim co równać ale gdyby może chociaż połowę komórek zapłodnił ICSI a nie klasycznym ivf to by się udało?:baffled: No ale nie ma co gdybać, stało się i się nie odstanie. Dobrze, że są jeszcze 2 podejścia.

A ja dzisiaj zrobiłam dobry uczynek dla ciężarnej :-) Dziewczynie skończyła się umowa 30.09.2013., w naszym fachu dużo ludzi pracuje sezonowo. No i pod koniec października zaszła w ciążę. Zatrudniłam ją ponownie, mimo, że nie jest mi teraz potrzebna ale szkoda mi się jej zrobiło. Teraz jak sama staram się o maleństwo inaczej patrzę na te sprawy. Mam nadzieję, że Bozia mi za to w dzieciach wynagrodzi ;-):-D
 
Ostatnia edycja:
Olusia ja mam 26 lat i miałam podany jeden 5- cio dniowy zarodeczek. Dwójkę mam jeszcze na zimowisku:-)
 
Dziewczyny mój M ma bardzo dobre nasienie - 118 mln a z tego ok 60% w ruchu A więc ICSI chyba nic by nie pomogło. Jeszcze jutro doktor ma do mnie dzwonić i powiedzieć czy już koniec i zmniejszyć dawki leków

Ps W całym ejakulacie ok 300 mln
 
Ostatnia edycja:
reklama
Do góry