reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Noc bez pieluchy?

_Olga_

Fanka BB :)
Dołączył(a)
21 Październik 2010
Postów
576
Miasto
Warszawa
Witam,
mój starszy synek od skończenia 2 latek ładnie woła siku i kupę, zarówno w domu, jak i w żłobku, nie ma z tym najmniejszego problemu. Jednak na południową drzemkę i na noc zawsze jeszcze zakładamy mu pieluchomajtki, gdyż w ogóle nie budzi się na siku i zawsze prawie się moczy (w nocy). W ogóle nie wiem, jak się zabrać za "nocne odpieluchowanie"? czy jeszcze nie za wcześnie? Jakie miałyście metody? Z góry dzięki za wskazówki :tak:
 
reklama
jeżeli nie moczy się w czasie drzemki to nie zakładaj mu pieluszki, a na noc to jest tylko jedna metoda, musisz zacząć go budzić na siku albo czekać aż sam zacznie się budzić i wołać ... mój synek kładzie się spać o 20:00 i na siku wstaje zwykle punkt 24:00 czyli tak po 4 godzinach, ale też dopiero od niedawna zaczął się sam budzić i wołać, wcześniej kładłam go po prostu w pampersie i nie budziłam, przeczekałam bo i tak dopiero uczył się wołać ;-)
 
Moja trzylatka wciąż spi nocą w pampersie. Nie ma najmniejszego problemu z sikaniem do toalety w dzień, dzremke popołudniową i spacery też wytrzymuje. Ale na noc- zwyczajnie chcę, byśmy- i dziecko, i ja, mieli spokojną, przespaną noc.
Ograniczanie picia przed snem czy budzenie w środku nocy , moim skromnym zdaniem, tylko męczą dziecko.Jak zobaczę, ze pieluszka będzie sucha po nocy , przestanę zakładać. Póki co, aż tak nie zbiednieję, jak tę jedną dziennie zużyję ;).
Po co w ogóle ten pośpiech ? Cos to zmienia w życiu dziecka, że nie śpi w pieluszce ?
 
Kasia, nie trzeba dziecka budzić. a swoją starszą córkę zawsze na śpiącego biorę na siusianie. Kładę spać dziewczynki 20/21-wsza i 22/23-cia na śpiącego wysadzam i sucho mamy do rana. Owszem zdarzy się, że popuści trochę przez sen, ale po to mam podkłady wielokrotnego użytku.

Olga, nie jest za wcześnie. Tylko po prostu tak jak Domka piszę ogranicz picie i postaraj się wysadzać w nocy. Wiem, że to męczące, ale uda Ci się. Ja teraz oduczam młodszą córkę od pampersów. W ciągu dnia biega w majteczkach i rajstopkach, na zakupach jak jesteśmy nie siusia do pampersa a ubieram jej, w ciągu dnia jak śpi też nie siusia i zdarza się jej w nocy, ale też potrafię wziąć ją na śpiącego i wysadzić. Może i powiecie, że za wcześnie, ale młodsza widzi, że starsza siusia na kibelek, to ona też chce. A poza tym starsza miała 20 miesięcy jak przestała spać i chodzić w pampersach. Kup podkłady, najlepiej wielokrotnego użytku i jak się zsiusia, to zmieniaj ;) Życzę powodzenia.

happybeti, zmienia i to dużo. Dzieciak czuje się lepiej bez pampersa i pupa się nie odparza (zwłaszcza w lato). A poza tym moim zdaniem jest lepiej finansowo jak dzieciak nie chodzi w pampersach.
 
Malusiolka - chyba spróbuję z tym wysadzaniem.. tym bardziej, że mogłabym to robić przed naszym spaniem koło 24... a nawet i później bo młodszy Filip i tak się jeszcze budzi w nocy. A jakie są podkłady wielokrotnego użytku? Takie ceratki?
 
Olga, ceratkę możesz dostać w sklepie dziecięcym, a o podkłady wielokrotnego użytku zapytaj się w sklepie z pieluchami. Ja mam jedną ceratkę i jeden ten duży podkład (wielokrotnego użytku - wygląda tak: "Z jednej strony ceratka, a z drugiej materiał)). Podkład przecięłam na pół i mam jak dwa podkłady :)
 
Witam. Nie ma chyba cudownej recepty.
Ja miałam to szczęście w nieszczęściu że mały miał chorego siusiaka zaczerwienionego no i maść itp. i przeszkadzał mu pampers więc po prostu zdjęłam go godzina przeraźliwego płaczu potem tydzień męki ale od razu i w dzień i w nocy radykalnie. Miałam tydzień wolnego więc przemęczyłam a miałam naprawdę dosyć z majtkami nie nadążałam na noc podkłady takie z apteki ale daliśmy razem radę. Miał 2,5 roku. Od tego dnia nawet nie chce widzieć pampersa a początki były naprawdę straszne szczególnie ta godzina płaczu jak mu go zdjęłam bo wcześniej o nocniku nawet nie było mowy. Potem tylko nocnik wszędzie musiałam jeździć ze swoim nocnikiem nawet na wczasy lecieliśmy samolotem z nocnikiem bo nigdzie się nie wysikał jedynie na trawkę. Ale i ten okres minął więc do wszystkiego dziecko musi dorosnąć jedno szybciej drugie później i samo zacznie kontrolować swój pęcherz. Nie mówię że nie zdarzały się wpadki ale częściej w dzień w nocy jakoś spoko.
 
Drogie Mamy,
jestem mamuśką i studentką i robię badania na MAMACH. Proszę zróbcie dla mnie tą ankietkę.
Dziękuję !
<iframe src="https://docs.google.com/forms/d/1VM_6uuUmGyJk_y5b-wFZm_cpvpRAYNKVE03HSu3-dYE/viewform?embedded=true" width="760" height="500" frameborder="0" marginheight="0" marginwidth="0">Ładowanie...</iframe>
:-)
 
reklama
happybeti, zmienia i to dużo. Dzieciak czuje się lepiej bez pampersa i pupa się nie odparza (zwłaszcza w lato). A poza tym moim zdaniem jest lepiej finansowo jak dzieciak nie chodzi w pampersach.


Mówimy przecież o dużych dzieciach, które już jakoś tam w dzień kontrolują pęcherz.Potrafią robić siusiu do nocnika czy toalety- bo rozumiem, że spanie bez pieluszki jest kolejnym etapem.Więc , oczywiście, wysadzamy przed snem, a gdy rano wstaje, często pieluszka jest jeszcze sucha.
Argument o odparzaniu się do mnie nie przemawia, bo to znaczyłoby, że do tej pory, o d urodzenia, cały czas przebywając w pieluszkach, się nie odparzały, a nagle w wieku dwóch-trzech lat, mając pieluszkę tylko w nocy i prawie nie sikając, zacznie się odparzać ? Trochę to nielogiczne ;-).

Co do kosztów- owszem, zgodzę się, że trzeba wydać te parę złotych - powiedzmy paczka ok 30 szt. na 1 miesiąc. Z tym nie dyskutuję, bo to sprawa każdej z mam, czy ta pozycja w budżecie domowym jest istotna.
Jednak dla mnie komfort dziecka i mój jest ważniejszy.
Dziecko nie stresuje się w nocy, że może się zsiusiać- a wrażliwe i "ambitne" dzieci bardzo taką "wpadkę" przeżywają. a i ja się nie martwię, że się zsika, odkryje, zmarznie. Wolę poczekac, dać jej czas na spokojnie.Jak będę widziała, że każda pieluszka rano jest sucha,wtedy przyjdzie czas na kolejny etap, czyli spanie bez.
 
Do góry