reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Znasz to? Dzień ledwo się zacznie, a Ty już masz na koncie przebieranie w półśnie, mycie części do laktatora i gorączkowe poszukiwania smoczka pod kanapą. Jeśli w tym chaosie marzysz choć o jednej rzeczy, która ułatwi Wam codzienność – weź udział w konkursie i wygraj urządzenia Baby Brezza, które naprawdę robią różnicę! Biorę udział w konkursie
reklama

Kto po in vitro?

Montana - a jak ci pisalam ze za wczesnie to nie chcialas sluchac - mowilam ze z implantacja moze byc roznie i minimum 9 dpt blastka uwazam za najlepszy bo tak betka jeszcze nie wychodzi albo jest za niska i pozniej tylko niepotrzebnie czlowiek sie martwi i stresuje maluszka - no ale nie ma co jeszcze spisywac na straty wierze w twojego szkraba i rosnaca betke:tak:
 
reklama
Montana - a jak ci pisalam ze za wczesnie to nie chcialas sluchac - mowilam ze z implantacja moze byc roznie i minimum 9 dpt blastka uwazam za najlepszy bo tak betka jeszcze nie wychodzi albo jest za niska i pozniej tylko niepotrzebnie czlowiek sie martwi i stresuje maluszka - no ale nie ma co jeszcze spisywac na straty wierze w twojego szkraba i rosnaca betke:tak:
Święta racja, trochę żałuję że zrobiłam tą betę za szybko, ale myślalam że przy blastusiach szybko wychodzi. Teraz zrobię betę w sobote w 10 dpt, ale i tak nie wiem czy poskoczy coś, bo jeżeli w 7dpt bylo 0,100mlU/ml to nie wiem czy sie łudzić. To graniczy z cudem chyba;(... Najgorsze że z tym problemem jestem od wczoraj sama, mąż ma 2 zmianę i się mijamy, płaczę do ścian. Wczoraj zasnąć nie mogłam. No ale.... może faktycznie jeszce jest szansa w sob, albo ja naiwnie patrze juz na to, łudząc sie bezgranicznie..... ;( nie wiem jak ja dzis wytrzymam w pracy, oczy zapuchnięte, chęci na wszytsko brak. Życzę wszystkim milego dnia
 
Witajcie rano!!
To mnie nieźle lalka wyprzedziłaś, ja mam wizytę dopiero na 17:30! a i tak musiałam pół dnia urlopu wziąć, bo na 15:30 muszę być na pobranie krwi.
Ile się u Ciebie czeka na wyniki??Tylko estradiol, czy jeszcze progesteron??
 
Hej hej :-D
jestem po pobraniu krwi, spuścili ze mnie 5 fiolek i skasowali 522 zł :dry: część wyników dzisiaj, a za pozostałymi muszę czekać do 18 lutego bo nie robią na miejscu tylko wysyłają. Więc na 21 umowie się do gin. i może już ruszymy z przygotowaniami do ivf :blink:

pozdrawiam Was wszystkie i życzę miłego dnia :-)
 
Ostatnia edycja:
witam nowe koleżanki. życzę samych sukcesów:-)



montana8 ja bardzo wierzę i zaciskam kciuki. mam nadzieję, że w sobotę zobaczysz zachwycający przyrost:-)



Pyscek &&&&:-)


ja leżę czuję się troszkę lepiej ale osłabiona. pewnie samym tym leżeniem. ale cieszę się z tych kilku dni wolnego:-)


udanego dnia dla wszystkich:-)
 
Cześć dziewczynki witam Was w nowy dzionek:-)
Ja dzis po kolejnym oddaniu krwi na bete ale jeśli przyrost bedzie łądny to już ostatnia. Byłam wczoraj w klinice po recepty naleki bo mis ie kończa u innego doktora. Oczywiście pogratulował ale jak usłyszałą ze juz 2 razy bete robiłam to powiedziała ze juz starczy wiecej nie, a ja dziaiaj oczywiście swoje;-).

Wiecie jak tak wczoraj rozmawiałamz moim lekarzem i mówiłam mu o tych lekkich plamieniach to wydaje mi sie ze u mnie w klinice oni są nastawieni na tz. jaknajbardziej naturalne i silne ciąże. Wychodzą chyba z załozenia ze jeśli invitro sie udało to ten dzidzius musi juz potem sam sobie rdzić w jak najbardziej naturalnych warunkach tz. leki tylko tyle ile trzeba nie dodawać nie łądowac w siebie chyba wychodzą z załozenia ze lepiej jeśli taki sałby zarodeczek nie przetrwa wcześniej niz w późniejszym stadium ciaży go stracić, takie mam odczucie. Dr wczoraj mi powiedział ze dobrej ciaży to i koń nie ruszy.
 
reklama
hej, ja dopiero wstałam


Madzia 76 wydaje mi się, że w klinice mają rację. Dzidziuś sobie poradzi. przecież w naturalnej ciąży kobiet do 4-5 tygodnia nawet o niej nie wiedzą a dzidzia się rozwija... ciąża z in vitro nie jest przecież inna. Co jeszcze dr mówił na temat plamienia?

Dziewczyny jak to jest z blastusiami po mrożeniu? wszystkie się rozmrażają?
 
Do góry