reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Znasz to? Dzień ledwo się zacznie, a Ty już masz na koncie przebieranie w półśnie, mycie części do laktatora i gorączkowe poszukiwania smoczka pod kanapą. Jeśli w tym chaosie marzysz choć o jednej rzeczy, która ułatwi Wam codzienność – weź udział w konkursie i wygraj urządzenia Baby Brezza, które naprawdę robią różnicę! Biorę udział w konkursie
reklama

Staraczki 2014 :)

reklama
Malusiolka - my mieliśmy karkowke w sosie keczupowym a zaraz pieczemy ciasteczka owsiane :)

Asia - wow niezły spacer, zdjęć nie widzę ale na pewno jest dużo bursztynu
 
Asia piekne zbiory:tak:
Ja dzisiaj z moja Corcia upieklam babeczki pomaranczowe...teraz siedza i razem z Tata sie zajadaja;-)
 
Halo! Witajcie Dziewuszki!

Mligocka- przykro mi bardzo Kochana :-( Że też ta cholera nie chce nam odpuścić i przyłazi co miesiąc... :-(

Asiu- piękne zbiory :tak:


My właśnie wróciliśmy z zakupów z Adasiem. Kupiliśmy już adidasy Adasiowi na wyjazd w góry, plecak i inne pierdołki. Potem pojechaliśmy na obiadek do KFC :laugh2: A teraz mam wyrzuty sumienia, więc czeka mnie wieczorkiem godzina jezdzenia na rowerze stacjonarnym i potem godzina kręcenia hulla-hopem, aby skrzydełka mi w boczki nie poszły, aaa siooo! :szok::laugh2:
 
Hehe Anulka. Ja spalilam obiad przed nim. Nie ukrywam ze trzeba bylo sie nachodzic za bursztynkami.

Zalegamy na kanapie a mlody na dworze. U nas piekne slonce. Ale wieje.
 
Ja wróciłam z godzinnego biegu. Musiałam się wyżyć. Spotkałam się dziś ze swoją przyjaciółką i okazało się że jest w ciąży. Miałybyśmy podobny termin, też październik.
Jakoś nie potrafię się cieszyć, wręcz przeciwnie - jestem wściekła i rozżalona :sad:
 
reklama
Lisica przykro mi :-( nie zlosc sie bo to nic nie da, a tylko niepotrzebnie negatywne emocje. W moim gronie tez pelno brzuszkow. Jedne wlasnie urodzily i inne beda rodzic niebawem a u nas nadal nic. Zawsze mi przez pierwsze 2 minuty smutno a potem ciesze sie ze oni moga cieszyc sie tym szczesciem. Zycie! Jestem z Toba!!!

Mligocka dziekuje ;-)
 
Do góry