reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Bycie rodzicem to codzienna przygoda pełna wyzwań, ale też pięknych chwil. Chcemy poznać właśnie te momenty, które sprawiają Ci największą radość! Napisz w kilku zdaniach , co najbardziej cieszy Cię w rodzicielstwie, a możesz wygrać atrakcyjne nagrody ufundowane przez Bella Baby Happy 💛<

reklama

Kto po in vitro?

Lolitka nie wiedzialam, ze Ty mialas tez na zywca punkcje, sorry.

Fusun 12 dni po to juz chyba nie powinno byc choragonu w organizmie. Ja przy nieudanym transferze w 10 dni po choragonie mialam bete 1,25 wiec u Ciebie jest duze prawdopodobienstwo, ze sie udalo. Oby ladnie przyrastala :)
 
reklama
Fusun, super! Trzymam kciuki, że będzie ładnie przyrastać.

Oby tak dalej dziewczyny, która następna w kolejce? Jeszcze chwila i same świeżaki zostaniemy na forum ;-) Ale super hiper tydzień się zaczął!

No właśnie a co sie dzieje z Ewciahcg?

Jak tam Hess, przeziębienie Cię opuściło? Poszłaś na szkolenie?

kate_p7, a Ty jak kochana? Kaszel się rozszalał czy jest jednak dobrze?

DorotaMi, i jak już coś wiesz? Seksik na szkiełku się udał?
 
DorotaMi, suwaczek robisz na tej stronie www.suwaczki.com

Jak już stworzy Ci jest link do Twojego suwaczka to wchodzisz na swój profil, wybierasz opcję Edytuj sygnaturę i tam wklejasz link do suwaczka (który kopiujesz ze strony, ten który Ci się wygeneruje po personalizacji) i tada! Jest :-)
 
szkrabek jeden dzień był gorszy, ale teraz wszystko pięknie, tyle suplementów biorę więc żadna grypa się nie przypałęta :-p. Tylko deprecha mi się nasila, jakoś mam przeczucia że nic z tego nie wyjdzie, mój M mówi to samo. Muszę sobie znaleźć coś na poprawę humoru ale nie mam co...wcześniej był sport teraz ćwiczyć nie można, jeść też nie, na serialach i filmach nie mogę się skupić, ehhh nie wiem co mam ze sobą zrobić..:-(
 
kate_p7 - na zabicie czasu polecam Kolorowy trening antystresowy. Wzory i ornamenty - Merlin.pl :-)

.szkrabek - przeziębienie jeszcze nie minęło, ale dziś przespałam pierwszą całą noc. Na szkoleniu więcej gadałam, to i kaszel u mnie się rozszalał, ale czuję, że już jest lepiej :tak:

Fusun - dobra beta, będę trzymać kciuki by ładnie przyrastała. Ty i calineczkaa zapoczątkowałyście tydzień dobrych wieści.......oby to trwało dalej :tak:
 
reklama
No więc dzwonił dr Rokicki i powiedział, że komórka jajowa była jak najbardziej dojrzała :-D wojownicy Maria zostali z powodzeniem rozmrożeni :-D wspólny seks odbył się w pozycji ICSI :-D a czy doszło do zapłodnienia, będę wiedzieć jutro o 10 rano:tak:. Punkcja na żywca była całkiem ok, praktycznie nic nie czułam, lekkie ukłucie. Aż się zdziwiłam, że poprzednio też przy jednym pęcherzyku miałam narkozę. Za to teraz mnie boli jajnik.
Dziewczyny, czy jak się jutro dowiem, że doszło do zapłodnienia to będzie oznaczało, że zarodek w ciągu kolejnej doby na pewno się podzieli? To nie będzie równoznaczne, prawda? Ale mam emocje :) No wiem, wiem, że komórka jest jedna. Jedna a tym bardziej wierzę, że się uda. Chciałabym podzielić los Calineczki i zasilić listopadówki. Ale nie nakręcam się, bo znów będzie płacz.

@.szkrabek …dzięki:) już działam z suwaczkiem
@kate_p7 zastanawiam się, jak Ci rozwiać smutki, może odprawię jakieś czary na odległość w tej intencji;)
 
Do góry