reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

L4 do dnia porodu i co dalej?

nunka_

Fanka BB :)
Dołączył(a)
28 Grudzień 2012
Postów
242
Nie mogę znaleźć świeżych informacji na ten temat, a mianowicie: lekarz wyznaczył sobie termin porodu - niby z miesiączki, ale umówmy się, że każdy organizm jest inny więc jest to tylko i wyłącznie jego ZAŁOŻENIE, że prawdopodobnie dziecko urodzi się tego, a nie innego dnia - w moim przypadku 20.06.2015. Dostaję L4 do dnia porodu, ale dziecko postanawia sobie jeszcze posiedzieć w brzuchu kolejny tydzień lub więcej. Co wtedy z L4? ostatnio podczas wizyty mało nie pokłóciłam się ze swoją lekarką, bo powiedziała, że ona wystawi mi L4 do dnia porodu, ewentualnie 2-3 dni dłużej, nie więcej, bo ZUS się będzie czepiał, że to nie choroba. No dobrze, nie choroba, ale przecież końcówka ciąży kiedy mogę urodzić praktycznie w każdej chwili. Chyba nikt normalny nie oczekuje, że w tym stanie ktokolwiek będzie pracował niezależnie od tego jaką pracę wykonuje. Jak to było w Waszym przypadku? dostałyście L4 bez problemu od lekarza prowadzącego, ze szpitala (bo i takie głosy słyszałam, że szpital wystawia) czy kombinowałyście z internistą?
Mój lekarz prowadzący powiedział, że urlop macierzyński mogę wziąć 2 tyg. przed porodem - ok, ale wtedy skracam sobie o te 2 tygodnie pobyt z dzieckiem, a dla mnie to już dość sporo i nie chcę tego robić...
 
reklama
Z tego co rozumiem lekarz będzie Ci wystawiał zwolnienie do faktycznego dnia porodu, a nie dnia który sobie obliczył.
Może coś źle zrozumiałaś?

L4 wystawiał mi lekarz prowadzący moją ciążę.
 
Ja miałam termin na 10.01, L4 dostałam do 10.01, od 09.01 byłam już w szpitalu urodziłam 15.01, wychodząc ze szpitala dostałam zwolnienie od 11.01-15.01, a od 16.01 zaczął mi się urlop macierzyński
 
To jest tak, że L4 lekarz wystawia do tego dnia co obliczył sobie wcześniej z om lub usg. Wiadomo, że można urodzić trochę wcześniej, trochę później. Albo lekarz przedłuży Ci L4, albo przechodzisz już na macierzyński.
Ja dostałam bez problemu, ale dopiero poszłam w 8 miesiącu. Ja urodziłam przed terminem, a zus wypłacił mi L4 do tego terminu co miałam zwolnienie, więc nie miałam takiego problemu.
 
Miałam takie same przeboje z moim ginekologiem - baaardzo nie na rękę mu było wystawianie mi L4, przez całą ciążę "groził", że jak się tylko będzie dało, to mnie wciśnie na macierzyński, bo on w ogóle nie widzi podstaw do zwolnienia, etc.

Termin porodu wg. OM miałam na 27 stycznia.
Wizyta u gina 12 stycznia, L4 do 23 stycznia i później już miałam przejść na macierzyński, bo on nie będzie mi więcej wystawiał zwolnień i w dupie miał fakt, że mogę i 2 tygodnie ciążę przenosić.

Tak mnie wpienił (i wpieniał przez całe 8 miesięcy chodzenia do niego), że wzięłam i urodziłam 24 stycznia :-p
 
Mój tam problemu nie widział, człowiek z wizyty wychodził z uśmiechem na twarzy i z poprawionym humorem, mój lekarz był niezastąpiony i zawsze miałam wsparcie, na wizytach, jak i przez tel a o szpitalu nie wspomnne
 
Nunka wydaje mi się, ze jak dostaniesz L4 powiedzmy do tego 20 czerwca i nie urodzisz do tego dnia, to 21 czerwca idziesz do lekarza i musi ci dać kolejne, no bo gdyby ci nie dała to teoretycznie jestes zdolna do pracy i musisz do niej isc, tak?
Nie bardzo rozumiem ze lekarka ci powiedziala ze ciąża nie choroba i zus sie moze przyczepic do tego.. Nie wiem, ale ja po takich słowach powaznie rozważałabym zmianę lekarza...

Ze szpitala dostaniesz L4 bez problemów, tylko ze od tego dnia w którym do niego trafisz, nie wczesnej. A na macierzyński przechodzisz automatycznie od dnia porodu, nawet gdybyś L4 miała dłuższe.
 
reklama
Z tego co rozumiem lekarz będzie Ci wystawiał zwolnienie do faktycznego dnia porodu, a nie dnia który sobie obliczył.
Może coś źle zrozumiałaś?

L4 wystawiał mi lekarz prowadzący moją ciążę.


Lekarz powiedział, że będzie wystawiał mi L4 tylko do dnia porodu, ewentualnie 2-3 dni dłużej. A co jeśli urodzę 2 tyg. po terminie? tak też się może zdarzyć, a nie chcę marnować urlopu macierzyńskiego, który mogę spędzić z dzieckiem, na czekanie na nie.
 
Do góry