reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Znasz to? Dzień ledwo się zacznie, a Ty już masz na koncie przebieranie w półśnie, mycie części do laktatora i gorączkowe poszukiwania smoczka pod kanapą. Jeśli w tym chaosie marzysz choć o jednej rzeczy, która ułatwi Wam codzienność – weź udział w konkursie i wygraj urządzenia Baby Brezza, które naprawdę robią różnicę! Biorę udział w konkursie
reklama

Wizyty u lekarza, zdjęcia z USG naszych maluszków

reklama
Martynka
 

Załączniki

  • 1434370175387.jpg
    1434370175387.jpg
    17,7 KB · Wyświetleń: 111
A ja dziś też miałam wizytę i się znowu zdołowałam :( Wszystko super (przepływy, tętno, łożysko, wody, szyjka), ale znowu ten brzuszek za mały wyszedł... lekarka naprawdę mierzyła go z 5 razy i jak głowka i nóżka są na 37 tc to brzuszek 33 z hakiem i prawie się nie zmienił od wypisu ze szpitala - w szpitalu to było ok bo to było skończone 34 tc, ale teraz powinien więcej urosnąć. Wiem, że inny sprzęt, że błąd pomiaru ale się kurde martwię o tę kruszynkę moją. Tak całościowo to trochę przytyła - teraz ma około 2.5kg. Mam robić ktg 2x w tygodniu (1 x bede robic w medicover, a 1 x kazała mi chodzić już do szpitala). W pon 29/06 mam wizytę i znowu będziemy ją mierzyć. Szyjka na prawie 4 cm więc poród się nie zapowiada w najbliższej przyszłości - sama już nie wiem czy to dobrze czy źle.
 
reklama
A ja dziś też miałam wizytę i się znowu zdołowałam :( Wszystko super (przepływy, tętno, łożysko, wody, szyjka), ale znowu ten brzuszek za mały wyszedł... lekarka naprawdę mierzyła go z 5 razy i jak głowka i nóżka są na 37 tc to brzuszek 33 z hakiem i prawie się nie zmienił od wypisu ze szpitala - w szpitalu to było ok bo to było skończone 34 tc, ale teraz powinien więcej urosnąć. Wiem, że inny sprzęt, że błąd pomiaru ale się kurde martwię o tę kruszynkę moją. Tak całościowo to trochę przytyła - teraz ma około 2.5kg. Mam robić ktg 2x w tygodniu (1 x bede robic w medicover, a 1 x kazała mi chodzić już do szpitala). W pon 29/06 mam wizytę i znowu będziemy ją mierzyć. Szyjka na prawie 4 cm więc poród się nie zapowiada w najbliższej przyszłości - sama już nie wiem czy to dobrze czy źle.

Dobrze ze szyjka jeszcze trzyma. Mała zdąży jeszcze nabrać ciałka :) w końcu teraz dzidzie najwięcej rosną. Głowa do góry! Nie zamartwiaj się! Może twoja jest drobniejszy egzemplarz :) moja na usg to pulpecik za to i strach mnie ogarnia przed porodem!
 
Do góry