reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Październik 2015

reklama
Sysia, Ty masz jeszcze prawie miesiąc. Gdzie Ty się spieszysz Kobietko :)

dbdg - no niby miałam już być po, ale widzisz, Olo sobie gniazdko upodobał i ma w czterech literach, że tu się na niego czeka :-D
A Blair i Colly zajęte Maluszkami :-D A Ty czytasz PW Niunia? Zerknij no.
 
Hej Dziewczyny,

Wcięło mi prawie cały post z rana, zostały tylko gratulacje... no, ale co to za nowość jak się z telefonu pisze...
Jeszcze raz GRATULACJE i ŻYCZENIEA ZDRÓWKA DLA ŚWIEŻO UPIECZONYCH MAMUŚ I ICH POCIECH :)

Isabela, jak mi się marzy taki szybki poród- BRAWO!

Chcę Wam powiedzieć że wreszcie wypoczywam :) i mogę pocieszyć się/ ponarzekać ciążą ;) rychło w czas co ;). Ale dobre i to.

Została kanapa którą w ratach poprawia patałach tapicer, oprawa luxferów w łazience, dokończenie 3d ścianki bo płytek zbrakło trza było sprowadzać i ciąć w salonie i front w kuchni ktòry nie dojechał...a no i rzeczona szafa czyli dzrzwi Pan stolarz miga się szpitalem....

Ach jadę zara na relax!

Miłego dnia laseszki!


Zobacz załącznik 712913

BUBA, ten relaks to Ty ekspresem przeżyjesz :) KORZYSTAJ!
Kurczę, jak patrzę na Twoje fotki (zresztą na wszystkie poremontowe fotki na BB) to mnie skręca z zazdrości. Bardzo ładnie wygląda ta ścianka, a kuchnia (choć tylko trochę jej widać) jak marzenie. Moje mieszkanie to jak z PRL-u wygląda przy Waszych... Stare, rozpadające się okno i "zabytkowa, prlowska szafa" w sypialni, łazienka, która była nie ruszana od powstania bloku, nieudolnie zrobiona boazeria w przedpokoju, linoleum i płyty pilśniowe w kuchni :( ryczeć mi się chce... do tego Ł. stwierdził, że mamy dość wydatków na ten rok, więc odświeżymy ściany w przyszłym roku :( Dobrze, że Mała nie będzie pamiętać tego lokum :p

Isabela Igem Sylwia serdecznie Wam gratuluje :)

Ostatnio tylko podczytuje ile mi sie uda, mam rodzicow wiec spedzamy troche czasu do tego tata maluje cale mieszkanie, wiec i jest co robic :) u mnie poki co nic sie nie dzieje :) porodu nie widzę, ale z Maja tez wszystko sie zaczelo niespodziewanie ;) dzis mam robi mi krokiety z kapusta i z grzybami leśnymi a pozniej to juz malutka moze wychodzic ;) no i dzis chyba konczymy z malowaniem mieszkania... jutro moze dziadek jeszcze cos popoprawia itp. Ale ogolnie to chyba najgorsze dzis bedzie skonczone ;)

Milego dnia i jsk cos ruszy to dam znac :) bede podczytywac ;)

Maran, nie przeciążaj się... życzę szybkiego końca prac :)

Zatkany nos mam i M cała noc nie spał bo podobno chrapalam jak żul... [emoji3]

I jeszcze przecięłam sobie dwa palce krojąc rzodkiewkę- brawo ja! Wróciłam do łóżka, stanowię dla siebie zagrożenie. [emoji3]

Dbdg, witam w klubie! Ł. co chwile się budził, bo myślał, że się uduszę... Tym czasem ja tylko 2 razy na siku się budziłam :D

Buba - a u mnie spokój, podejrzewam, że teraz tak co dwie noce będę miała jazdy, ale dzisiaj również relaksik i wizyta ostatnia więc zobaczymy co mi ginka przepowie, w sumie nie obraziłabym się jakby powiedziała " Pani to teraz niech zabiera torbę i do szpitala " hehe :-D A tak nawiasem, masz świetny design w mieszkaniu :rofl2:

Chybra &&& za wizytę :)

Miałam dziś iść na morfologię, ale mi się nie chce... Poza tym już wchłonęłam bułę z nutellą :) Korzystam póki mogę :D
Może w końcu zabiorę się za tą torbę... 3 dzień o niej myślę... Niech mnie któraś kopnie w tyłek abym to w końcu zrobiła ;)

Miłego dnia :)
 
Zatkany nos mam i M cała noc nie spał bo podobno chrapalam jak żul... [emoji3]

Dbdg ja nie mam zatkanego nosa a jak ostatnio ucięłam sobie drzemkę to mi Zuzia potem powiedziała: o rany, mamo, jak Ty strasznie chrapałaś! No to jej powiedziałam, że ona gada przez sen więc o co chodzi :-D

ja bym chetnie sobie podwiazala gdyby to bylo mozliwe

Krewetka ale to Twoja inicjatywa a nie sugestia lekarza, który Cię pierwszy raz na oczy widzi. Ja nie mówię, że to jest be ale nie zrozumiałam dlaczego ona mi to zaleca??

Paulka, no jesteś, jesteś... Mamusią dwójki!!! Ja też już tyle lat, jak BUBA, jestem mamą jedynaczki, że pewnie też będzie to dla mnie szok, że mam dwójkę :-D Ale póki co jeszcze jestem pojedynczą Mamusią

Wstałam dziś siku po 6 i taka ledwo przytomna wracałam do łóżka i takie dziwne uczucie mnie ogarnęło, że już za chwilę będzie nas troje... [emoji15] Nadal jest to dla mnie abstrakcją... [emoji6]

No to ja Wam powiem Dziewczyny, że przy dwójce to już się człowiek nad trzecim nie zastanawia, że się pojawi. To znaczy w takim sensie, że jakoś wiele się zmieni. U mnie i tak na co dzień jest małpi gaj :-D zresztą dzisiaj rano jak oni się krzątali, gadali, poganiali to powiedziałam, że jeszcze tu małego krzykacza brakuje i będzie dopiero cyrk :-D :-D
 
Sysia, Ty masz jeszcze prawie miesiąc. Gdzie Ty się spieszysz Kobietko :)

dbdg - no niby miałam już być po, ale widzisz, Olo sobie gniazdko upodobał i ma w czterech literach, że tu się na niego czeka :-D
A Blair i Colly zajęte Maluszkami :-D A Ty czytasz PW Niunia? Zerknij no.

Wiadomo. Nie ma jak u mamy! [emoji7]

Czytam, jak zauważę, że jakąś mam. [emoji3]
 
Sysia, Ty masz jeszcze prawie miesiąc. Gdzie Ty się spieszysz Kobietko :)

dbdg - no niby miałam już być po, ale widzisz, Olo sobie gniazdko upodobał i ma w czterech literach, że tu się na niego czeka :-D
A Blair i Colly zajęte Maluszkami :-D A Ty czytasz PW Niunia? Zerknij no.

Mam kompletnie dosc, to 37tc a ja juz wymiekam bole krocza sa tak nieprzyjemne ze poprostu chce juz ur i miec ta ciaze za soba :/
 
Moje mieszkanie to jak z PRL-u wygląda przy Waszych... Stare, rozpadające się okno i "zabytkowa, prlowska szafa" w sypialni, łazienka, która była nie ruszana od powstania bloku, nieudolnie zrobiona boazeria w przedpokoju, linoleum i płyty pilśniowe w kuchni :( ryczeć mi się chce... do tego Ł. stwierdził, że mamy dość wydatków na ten rok, więc odświeżymy ściany w przyszłym roku :( Dobrze, że Mała nie będzie pamiętać tego lokum :p

Może w końcu zabiorę się za tą torbę... 3 dzień o niej myślę... Niech mnie któraś kopnie w tyłek abym to w końcu zrobiła ;)
Miłego dnia :)

Kitek e tam, nie przejmuj się takimi rzeczami i nie psuj sobie niepotrzebnie humoru. Ja do 10 roku życia mieszkałam z mamą, tatą, siostrą i bratem w 36 m2 i powiem Ci, że super wspominam ten okres :-) miejsca nie było, wypasu nie było ale zawsze było wesoło :-)

Ja tam torby nadal nie pakuję bo przecież mój syn nie daje znaku, że zamierza wyjść. Spakuję się w poniedziałek przed szpitalem.
 
Sysia łącze się w bólu :-( od kilku dni nie ogarniam tego co się dzieje z moim kroczem... Boję się siedzieć, leżeć, chodzić bo mam wrażenie że jak się nie uloze to zaraz mi wyskoczy... Przez to uczucie też już bym chciała być po i się nie martwić co jak kiedy...

Ja skleroze mam już na najwyższym poziomie, zapisałam se na kartce co muszę kupić, pisałam przez kilka dni na bieżąco żeby nie zapomnieć, ale kartki teraz znaleźć nie moge... Piszę od nowa masakra...

Ciekawe co tam u xmam :-D

Kitek <kop_w_tylek> pomogło? :-D
 
Dziewczyny moj Antos robi sobie ze mnie jaja. Jeszcze go z nami nie ma a juz zasluzyl na klapsa w ta mala dupine.
Chodze sobie po domu ogarniam balagan i pranie nagle skurcz z bolami, nic robie swoje dalej, za jakis czas kolejny skurcz z bolami wiec z bananem na buzi lece po kartke i dlugopis BEDE NOTOWAC SKURCZE klade sie, CZEKAM a tu co? CISZA!!!! PSIKUSY SOBIE URZADZA.

Dziewczyny a powiedzcie mi czy u was juz siara leci czy nic? Czy to dopiero po porodzie sie "uruchamia"?
 
reklama
Justyna wiem co czujesz z tymi skurczami hehe miałam to samo w szpitalu, na poczatku skurcze co 10min to szybko spowalniacze dostałam, po sterydach jak mogłam rodzic to cisza ani jednego skurczybyka, wystraszylam sie dopiero we wtorek przed cc ze nie doczekam do rana bo co chwile mnie lapaly;)
 
Do góry