reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Znasz to? Dzień ledwo się zacznie, a Ty już masz na koncie przebieranie w półśnie, mycie części do laktatora i gorączkowe poszukiwania smoczka pod kanapą. Jeśli w tym chaosie marzysz choć o jednej rzeczy, która ułatwi Wam codzienność – weź udział w konkursie i wygraj urządzenia Baby Brezza, które naprawdę robią różnicę! Biorę udział w konkursie
reklama

Pazdziernik 2016

reklama
Aria czy dostalas ode mnie priv? Bo ja pierwszy raz pisalam i nie wiem czy dobrze wszystko zrobiłam. A na tel to wogole mi ciezej jakos ogarnac ;)
 
I w ogóle to znowu się tak czuje, że siły na nic nie mam i widzę, że mój organizm sam chyba zdecyduje o tym, że zostane na l4 i już nie wrócę do szkoły... no męczyć się tak chyba będzie bezsensu...
Ale na to wszystko jeden plus- mój biedny mąż nawet słowa nie powie jak go proszę o budyń czy o pójście po raz kolejny do sklepu bo może akurat teraz to zjem...:-)
 
No pisało na wynikach ze coś tam z kosmówką :/ I że podejrzenie jest nowotworu. Ale jak beta spada to jest wszystko wporządku :)
 
Hej ;)

Ale tu ruch ;) pewnie przez zamknięty nieco ;) ja się nie odzywam , bo totalnie nie mam siły i czasu. Praca mnie wykańcza. zaraz znów siadam do obowiązków. Oby pierwszy trymestr szybko minął i nie dopadły mnie dolegliwości w drugim takie jak w pierwszej ciąży.
Paulina ja dostałam wczoraj premię, wiec dziś w pracy powiedziałam. Czekam jutro na gromy szefowej :p
Genetyczne mam 11.04. Już nie mogę się doczekać. Miałam nieco stresu, bo przez tydzień czułam się lepiej, ale teraz wszystko wróciło ze zdwojoną siłą.

Nevka trzymaj się :* i zaglądaj do nas czasami ;) a męża nie ciśnij, dojrzeje do tego. Faceci to inny gatunek w tej kwestii.

Co do chorych dzieci. Ja nie mam co z małą zrobić... totalnie. Np. Dziś wróciła z gilem przezroczystym. Ja z uwagi końca miesiąca musze jutro iść do pracy, facet to samo. Odbiorę ją jutro wcześniej. Tyle mogę zrobić, trochę się urwać z pracy. Rodziny tu nie mam, sąsiadom nie oddam, bo znam tylko z małymi dziećmi. Teraz myślę o jakiejś kuracji odpornościowej dla małej.
 
reklama
Do góry