No ja przez pierwsze 6mc też miałam takie założenie a teraz to już odwrotna teoria mi się wbiła.Ja stwierdziłam, że jak w pierwszą ciążę zaszłam to i w drugą zajdę. Tak sobie to wbiłam do głowy, że te 8 miesięcy zleciało nie wiem kiedy i ani przez chwilę nie miałam złych myśli. Nawet jak okres przychodził to nie byłam smutna..
Tylko nie przewidziałam tego, że mogę stracić tą ciążę.