Windy chyba ten poniedzialek tak nas nastroil.
Ja sie w pracy poryczalam ze stresu i z Waszych negatywow. Do tego to glupie auto i mnie choroba rozklada i znow sie martwie czy jakis wirus nie zaszkodzi fasolce.
Normalnie siadlam i zaczelam ryczec.
Teraz juz lepiej jest.
Dziewczynki jakies domowe sposoby na takie uczucie duszenia w plucach? Jakies inhalacje domowe syropy? Wole uniknac lekow a boje sie, ze jak nic nie zrobie to rozwinie sie zapalenie i skonczy sie na antybiotykach :/
Napisane na iPhone w aplikacji
Forum BabyBoom