reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Znasz to? Dzień ledwo się zacznie, a Ty już masz na koncie przebieranie w półśnie, mycie części do laktatora i gorączkowe poszukiwania smoczka pod kanapą. Jeśli w tym chaosie marzysz choć o jednej rzeczy, która ułatwi Wam codzienność – weź udział w konkursie i wygraj urządzenia Baby Brezza, które naprawdę robią różnicę! Biorę udział w konkursie
reklama

Czerwcowe mamy 2017

Ja nie wymiotałam, ale mdłości nadal sie zdarzają? Dziewczyny z dużymi brzuchami, może głupie ale zapinacie pasy w samochodzie? Teraz ślisko jak cholera a jak zapne to strasznie szarpie i co chwila ściska brzuch. Myślałam o adapterze dla ciężarnych ale ja podróżuje 4 autami na zmianę + teraz dojdzie samochód ze szkółki jazdy, więc takie zakładanie go za każdym razem nie wchodzi w grę

w57vyx8dubspq12k.png
 
reklama
Rybcia ja wymiotuje o kazdej porze :( ostatnio wrocily z potrojona sila :(

Bellax powiem Ci tak jak powiedzial mi lekarz w pierwszek ciazy... Oczywiscie ze mozesz nie zapinac pasow jak chcesz skonczyc na cmentarzu... Przynajmniej beda Cie regularnie odwiedzać

oar8s65gmlqg37sx.png
 
Ja nie wymiotałam, ale mdłości nadal sie zdarzają? Dziewczyny z dużymi brzuchami, może głupie ale zapinacie pasy w samochodzie? Teraz ślisko jak cholera a jak zapne to strasznie szarpie i co chwila ściska brzuch. Myślałam o adapterze dla ciężarnych ale ja podróżuje 4 autami na zmianę + teraz dojdzie samochód ze szkółki jazdy, więc takie zakładanie go za każdym razem nie wchodzi w grę

w57vyx8dubspq12k.png
u nmie niema opcji żeby pasów nie zapinac :) mi narazie pasy nie przeszkadzaja,biore je niżej o ile sie da pod brzuch. W pierwszej ciąży tez duzo jezdzilam autem i pod brzuch pasy ukladalam. U mnie nic nie szarpie autem ;P wiec z zaciskaniem pasów niemam problemów.

5djylbetecfse5n6.png
 
Ja nie wymiotałam, ale mdłości nadal sie zdarzają? Dziewczyny z dużymi brzuchami, może głupie ale zapinacie pasy w samochodzie? Teraz ślisko jak cholera a jak zapne to strasznie szarpie i co chwila ściska brzuch. Myślałam o adapterze dla ciężarnych ale ja podróżuje 4 autami na zmianę + teraz dojdzie samochód ze szkółki jazdy, więc takie zakładanie go za każdym razem nie wchodzi w grę

w57vyx8dubspq12k.png
Ja tez zapinanam ale dlatego że czuje się bezpieczniej. Jest zima drogi paskudne a mnie nic nie umiera bo jednak kurtka daje mi pewna amortyzację.

 
W poprzedniej ciąży zastanawiałam sie nad prowadzeniem na NFZ (szukałam fajnego lekarza) na trzy wizyty na każdej był fotel, dwa usg, komplet badan (tokso, cytomegalia, cytologia, biocenoza itd) przed każda wizyta krew i mocz. Lekarka konkretna, rozmowna, odpowiadała na wszystkie pytania. I to była przychodnia przyszpitalna.



Wrrrrrr u mnie to samo. Do przedszkola samochodem ale kalesonki przy tej temp ubieram. Potem to rozbieranie, ubieranie, zawsze sie boje ze panie nie upilnują zeby ubrał na spacer.......

U mojego synka w sali aż za ciepło, mysle ze ok 23st. Ostatnie zajęcia z rodzicami- zabawa, tance, rodzice rozbierają sie do podkoszulków a dzieci dalej w sweterkach [emoji33][emoji33][emoji33] ale niektórzy to maja takie podejście ze dziecko zawsze trzeba cieplej ubrać [emoji57][emoji57][emoji57]


Napisane na iPhone w aplikacji Forum BabyBoom
Nie wiem może w pomorskim tak jest? Ja prowadzę trzecią ciążę na nfz i badania krwi też robi trzy razy. Do tej pory miałam jedną morfologie na samym początku i teraz sama sobie zrobiłam a on się mnie pyta "co to jest?" i dalej żadnych nie zleca a mi się wydaje że mocz by się chociaż już przydał. No i witaminy też biorę bez jego wiedzy bo teraz taka moda że dopiero jak są złe wyniki to suplementacja.

Napisane na E2303 w aplikacji Forum BabyBoom
 
u nmie niema opcji żeby pasów nie zapinac :) mi narazie pasy nie przeszkadzaja,biore je niżej o ile sie da pod brzuch. W pierwszej ciąży tez duzo jezdzilam autem i pod brzuch pasy ukladalam. U mnie nic nie szarpie autem ;P wiec z zaciskaniem pasów niemam problemów.

5djylbetecfse5n6.png
szarpanie niestety zależy od kierowcy:( a mój tata szarpie... kiedyś myślałam że to wina jego auta, ale mojej mamy też szarpie... tym autem sie nie da [emoji23][emoji23]samo sie odpala, nie trzeba się męczyć z kluczykami, automat a on i tak nim szarpie ...

w57vyx8dubspq12k.png
 
reklama
szarpanie niestety zależy od kierowcy:( a mój tata szarpie... kiedyś myślałam że to wina jego auta, ale mojej mamy też szarpie... tym autem sie nie da [emoji23][emoji23]samo sie odpala, nie trzeba się męczyć z kluczykami, automat a on i tak nim szarpie ...

w57vyx8dubspq12k.png
Zdolny tata... Ale moj tesc tez tak jezdzi... Jak jedziesz z boku zawsze mozesz reka odciągnąć troszke dolny pas i po pdoblemie

oar8s65gmlqg37sx.png
 
Do góry