iwonka2006
Szczesliwa mamusia!
- Dołączył(a)
- 22 Marzec 2006
- Postów
- 13 069
A gdzie ty mieszkasz ze pojechaliscie nad Zegrze??????Ja tez czesto mialam dosccześc dziewczyny:-) widzę że dziś ja pierwsza zaczynam dzień, wczoraj mnie nie było taka piekna pogoda od wielu dni to pojechalismy sobie nad Zegrze , było upalnie i nie do wytrzymania, mój Kubuś trochę marudził:-(, a wiczorem zrobił się taki nie znosny że myślałam że trzasnę drzwiami i wyjdę, ale tatus się zlitował wziął go na chwilę , uspokoiłam się nakarmiłam go potem i zasnął o 18 to spał do 24, potem jeść i spanie do 6.
Macie czasem takie chwile ze macie dość?:-( bo ja chyba przechodzę jakiś kryzys
, potem mam wyrzuty że krzyknełam na moje maleństwo:-(


Tak z ciekawoscio bo jakos sobie przypomnialam o tym i ciekawaw jestem czy sie biznes rozkreciliwonka to ja prowadze ten sklepikidzie calkiem niezle i caly czas naplywaja nowi klienci
a czemu pytasz kochana?

A ja myslalam ze ty w przyszlym roku cos pisalas ze bedziecie sie staraciwonka super że zaczynacie staranka, to chyba zaraxliwe, bo jak przeczytałam to tez bym chciałaale jeszcze poczekam do powrotu z wakacji
życze owocnych staran :-)


No i ja tak mialam.doslownie kilkanascie razy dziecko sie wybudzalo na cyca i mowie ci ze to z dnia na dzien bedzie coraz gorzej:-(a ma zeby?????Bo moja do 10 miesiaca miala juz wszystkie i nie dosc ze ciagle by przy cycu siedziala to i jeszcze mnie gryzlaDzień dobry!
Za mną kolejna masakryczna noc... Mały budził się na cyca dosłownie co chwilę... Najpierw co godzinę, a od 4 rano co pół godziny już... Planuję kolejną walkę o to jego nocne spanie, jak tym razem się nie uda, to pewnie po roczku trzeba będzie go odstawić od piersi (chlip chlip) bo jestem wykończona i fizycznie i psychicznie...





