- Dołączył(a)
- 24 Styczeń 2017
- Postów
- 5
Jedna ginekolog zapisała mnie na zabieg usunięcia w lutym, po mimo tego, że nie przyczynia się do mojej nie możności zajścia w ciąże, ale trochę mniej Jej ufałam i poszłam do drugiego z polecenia i powiedział, że nie ma sensu go usuwać. Jeżeli nie zajdę w ciąże do maja, to wtedy będę badana przez brzuch i wtedy przy okazji można usunąć.
. W nocy po wizycie obudził mnie ból owulacyjny, także teraz czekam i już mnie to stresuje, jestem w gorącej wodzie kąpana