kreatola
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 1 Październik 2016
- Postów
- 595
Dzień dobry...
Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.
Ania Ślusarczyk (aniaslu)
Podobno można już w kolejnym cyklu. Ale z reguły lepiej jeden odczekać. Ja zwykle mam przeboje jakieś. A to torbiel a to endometrioza. Robie tez zwykle scratching.Dzisiaj widziałam się mimo wszystko z położna. Pierwsze co zapytała to czy sprawdzili dokładnie moja tarczyce bo ewidentnie jest powiększona. Tarczyca jest niestety często winna poronieniom. Wiem że jest , nawet jak przelykam to ja czuję. Nie dam sobie podać blastki zanim nie będę wiedziec co jest grane.
Teraz pytanie do Was moje kochane staraczki [emoji16][emoji110] , kiedy najlepiej po niepowodzeniu podchodzić do Crio?
Buzka
38 lat, AMH <0.5 , I IVF pazdziernik, brak zarodkow. II IVF 2 zar podane , transfer 25.01
Ja za granicą to pewnie nie byłoby problemu i myślę że tak zrobiłabym ale ja już mam zarodki. Co prawda dalej nie wiem ile zamroza dziś czekam dalej na tel ale wydaje mi sie ze jesteśmy obciążeni genami. Ale już za późno. A czy zarodek mogą jakoś przebadać? Hmmm pewnie głupie pytanie. Ale jak rozmraża hmmmU nas lekarz stwierdzil ze jak w rodzinie wszystko ok i u nas tez na oko to nie ma potrzeb ale jak bylam na I prenatalnych w szpitalu nfz to pani spytala nam sie dlaczego nie robilismy sobie kariotypow w szpitalu na nfz. Podobno nam podchodzac do in vitro nalezaly sie za darmo. U mnie bylo juz po ptakach ale popytaj sie. Podobno trzeba miec skierowanie do gin i jak najszybciej sie zapisywac bo sa kolejki...ale da sie...chyba ze ktos na cito to pryeatnie jest szybciej. Co do ceny prywatnie to ja nie pomoge...
Kurcze aż się nakrecilam czemu ja o takim czymś wcześniej nie wiedziałam. Myślałam że oni wiedzą co robią mowilam ze w rodzinie mam tak i tak. Myślałam że jak będzie chory gen to ze się nie zapłodni. Wiem ze nic nie wiem na temat ivf. NaprawdęJak my podchodzilismy do IVF to kazda klinika wymagala wykonania kariotypow. Szczególnie zaleca sie przy slabym nasieniu i poronieniach nawracających. Czasem dochodzi do zapłodnienia ale zarodki maja wady genetyczne a macica to taki detektor który nie pozwala takim zarodkom dalej sie rozwijać. Dlatego nie ma ciąży a wszystko jest pieknie:-) przy pcos czy Endomrtriozie nie zaleca sie kariotypow. Jednak czasem przy zaawansowanych pcos czy Endo dzieci sa i niestety kliniki słusznie zalecają wykonanie kariotypu wszystkim.
Łojej [emoji33] [emoji33] [emoji33] a ja nic z taką rodzinaNam przed podejsciem do invitro kazali zrobić kariotypy plus mąż jesxze dodatkowo robił jakieś jeszcze genetyczne
Wez sie spytaj czy jest mozliwe i za ile badanie zarodkow...ja tez przegapilam ta mozliwosc...Łojej [emoji33] [emoji33] [emoji33] a ja nic z taką rodzina
Napisane na SM-G900F w aplikacji Forum BabyBoom
Napewno zapytam ...nooo taka istotna rzeczWez sie spytaj czy jest mozliwe i za ile badanie zarodkow...ja tez przegapilam ta mozliwosc...
To nie zamartwiaj sie dzis tylko szykuj się na jutro na oddanie krwi. Z samego rana!Wiem, wiem.