Chyba warto na ten właśnie temat otworzyć nowy wątek, jak już wspomniała o tym aninaaa. Bo urodzinki faktycznie tuż tuż. 


Ciekawa jestem jak sobie wyobrażacie ten dzień. A może macie już jakieś plany?
Chciałabym urządzić Olkowi jakieś superaśne przyjęcie, może na świeżym powietrzu, o ile pogoda dopisze.... jak się Oluś rodził to byłą ładna pogoda więc na jego roczek nie może być inaczej!!!!!!!!!!!!
Torcik - obowiązkowo. Własnej roboty! (na pół roczku dostał pół tortu)
A jaki prezent... tego jeszcze nie wiem ;-)



Ciekawa jestem jak sobie wyobrażacie ten dzień. A może macie już jakieś plany?
Chciałabym urządzić Olkowi jakieś superaśne przyjęcie, może na świeżym powietrzu, o ile pogoda dopisze.... jak się Oluś rodził to byłą ładna pogoda więc na jego roczek nie może być inaczej!!!!!!!!!!!!
Torcik - obowiązkowo. Własnej roboty! (na pół roczku dostał pół tortu)
A jaki prezent... tego jeszcze nie wiem ;-)


pojęcia, a jeszcze rodzice i teściowie tez będą sie pytac co kupić i tu klops, bo pomysłu brak.
Nie wierzę w to,ale jak zwyczaj to zwyczaj.;-) U Natalki też to było, więc Kubuś też będzie miał. Zobaczymy co złapie
. Z prezentem też mam dylemat, ale jest jeszcze trochę czasu więc pewnie coś wymyśle.