Ból i twardnienie brzucha, skracanie się szyjki macicy, skurcze

[AgaBabajaga]

Justyna 33.84
Inflancka jest jyz od dłuższego czasu po remoncie. Zupełni inaczej wyglada niż wtedy gdy tam leżałam w 2008 roku. Teraz to jakby inny szpital. Nie wiem jak wyglada porodówka, nie byłam na nowe jeszcze ale wiem, ze np sale komercyjne o wiele tańsze niż w innych szpitalach bo 200 zł za dobę, a podobno np na żelaznej 600 zł doba.
Kathleen leży na Karowej, mysle ze warunki podobne, no ale wiadomo, Karowa ma stopień referencyjności, a Inflancka tylko 2 wiec przyjmują porody dopiero od 32 tc.

 

[Kathleen006]

Dzięki Kathleen, jak wracałam dziś z tej Inflanckiej to przejeżdżałam obok twojego szpitala i się zastanawiałam co ty tam robisz i jsk dajesz rade tyle czasu... ile ty już tam właściwie jesteś?

Ponad 1 miesiąc - ja się szybko przyzwyczajam i nie specjalnie mi to przeszkadza, dobrze mi tu. Co więcej mam nadzieje ze zechcą mnie zostawić tu do porodu a nie odesłać za tydzień do domu...


Napisane na iPhone w aplikacji Forum BabyBoom

 

[AgaBabajaga]

Ja z probiotyków to normalnie tez tylko dicoflor używam, a teraz lactovaginal i provag. Nie wiem na ile to pomaga, jeszcze nie miałam infekcji ale tez ja w ogole rzadko miewam infekcje, może z 5 razy w życiu miałam.
To niestety jest tak, ze po antybiotyku długo trzeba probiotyk stosować, a jak jest jeden antybiotyk po drugim to po prostu nie na szans na regenerację i infekcje szaleją. Nie wydaje mi się żeby można było sie przed nimi ustrzec przy tylu antybiotykach z rzędu...

Ja nie mogę teraz w ciazy kiszonej kapusty jesc bo mam wzdęcia straszne po niej, a szkoda bo bardzo lubie

 

[AgaBabajaga]

Kathleen, pewnie do końca zostaniesz skoro tyle czasu cie już trzymają. Skoro masz skurcze cały czas i do tego nawracające infekcje to mysle, ze nie będą ryzykować i puszczać cie do domu.
Najważniejsze, ze dobrze się tam czujesz. A masz jakies normalne laski w pokoju?

 

[Agata1010]

To widzę, źe szczęścia ze mnie bo mnie infekcje ominęły szerokim łukiem. Posiew zawsze ok. Ostatnio tylko po szpitalu czułam mocne swędzenie ale po kilku dniach przeszło. Ja się myję mydłem marsylskim. Można kupić w mydlaraniach. To takie trochę ulepszone nasze szare mydło. Nie pachnie jakoś rewelacyjnie ale jest ok i polecają je po porodzie na szybsze gojenie.

 

[Justyna33.84]

To widzę, źe szczęścia ze mnie bo mnie infekcje ominęły szerokim łukiem. Posiew zawsze ok. Ostatnio tylko po szpitalu czułam mocne swędzenie ale po kilku dniach przeszło. Ja się myję mydłem marsylskim. Można kupić w mydlaraniach. To takie trochę ulepszone nasze szare mydło. Nie pachnie jakoś rewelacyjnie ale jest ok i polecają je po porodzie na szybsze gojenie.

Agatka, właśnie najlepsze podobno do mycia są szare mydła. Ja niestety nigdy ich nie używałam i teraz się boje eksperymentować po ostatnim niewypale

 

[Agata1010]

Agatka, właśnie najlepsze podobno do mycia są szare mydła. Ja niestety nigdy ich nie używałam i teraz się boje eksperymentować po ostatnim niewypale

No ja specjalnie zaczęłam się nim myć jakiś czas temu żeby zobaczyć jak w ogóle moja skóra zareaguje ale jest na prawdę ok. A płynów do higieny intymnej nie używam wiec stwierdziłam że nie będę ich teraz zaczynała używać.

 

[Jouliettka]

Dziewczyny mam takie pytanie czy wy podczas infekcji bakteryjnych miałyście jakieś objawy? Posiew był pobierany z pochwy czy szyjki macicy i ile czekałyście na wyniki?
Ostatnio zasugerowałam mojemu lekarzowi żebyśmy zrobili posiew to nie widział podstaw. Zrobił tylko czystość

 

[AgaBabajaga]

Ja miałam posiew z szyjki, w szpitalu mi pobrali jak podejrzewali skracanie szyjki. Nawet wyniku nie odebrałam. Tez się zastanawiam czy nie zrobic jeszcze raz takiego posiewu. Podobno zdarzają się infekcje bezobjawowe.

 

[Jouliettka]

Właśnie sama nad tym myślałam. Tylko nie wiem czy zrobić z pochwy czy szyjki.
Robiłam juże kilkakrotnie test ph i zawsze wychodzi dobrze ale nie wiem czy jest miarodajny.