reklama
Jak tam Leeleeth dzisiaj u Ciebie? Ck z skurczami?
Dziewczynki i nas sie uspokoiło. Skurcze ustały całkowicie. Nie mam już boli, na szczęście. Jest szansa, że jutro wyjdę.
Tata ma pogrzeb w środę i obawiam sie, ze będzie powtórka. Okropny okres...
Przykro mi tylko bo mój m szaleje. Wściekły jest, że trzeba przy dzieciach robić. Jeden qrwa dzień i wielki foch. Wrzeszczy na wszystkich. Dzieci przywiózł do mnie bez śniadania. Nosz dzieci 2 i 4 latka bez śniadania głodne. Ja jakoś muszę ogarniać. I myślec o całości. A tu przy pełnej lodowce (w czwartek mega zakupy zrobiłam) żeby dzieci głodne były! I drze sie na mnie, że żadnych więcej dzieci. No przykro mi sie zrobiło.
Nie wiem co z Nim mam robić. Rozmowa nie pomaga bo twierdzi, ze jest Ok.
Napisane na iPhone w aplikacji Forum BabyBoom
Czyli twój mąż jest całkiem normalny zachowuje się jak prawie każdy facet Leeleeth
Dzięki za ten zwykły wpis. Bo ja już dramat jakiś wietrze i jakaś panika mi sie placze pod nogami. Może wystarczy przeczekać focha.
Napisane na iPhone w aplikacji Forum BabyBoom
Leeleeth jak najbardziej a jak będzie już ok spokojnie to przy okazji porozmawiać o tym i przedstawić swój punkt widzenia i nie chodzi o to że on Cię w pełni zrozumie ale zawsze choć może trochę i przez chwilę będzie mu głupio aż do następnego razu
Ana87
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 21 Sierpień 2013
- Postów
- 664
Majorcia- żeby mieć pewność to zrobię test rano tak jak powinnam. Zastanawiam sie czy moge go zrobić 3-4rano jak sie przebudzam na siku? Ten test jak teraz patrzę na niego to bardzoo trzeba sie przyglądać by cos dostrzec...mam nadzieje ze rano nic nie wyjdzie......
reklama
Ana87 masz rację mnie chodziło że jak się denerwujesz bo nic nie wiesz to zawsze lepiej zrobić i sprawdzić a mnie po nocy nigdy dobrze nie pokazywały ani z córa ani w tych co straciłam te początkowe bo później już tak ale ja w nocy wstawałam na siku
Podziel się: