reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Styczniowe mamy 2018

ile macie dzieci? (licząć z tym/tymi w brzuszku;))

  • to będzie moje pierwsze dziecko

    Głosów: 50 50,0%
  • to będzie moje drugie dziecko

    Głosów: 34 34,0%
  • to będzie moje trzecie dziecko

    Głosów: 13 13,0%
  • to będzie moje czwarte dziecko

    Głosów: 3 3,0%

  • Wszystkich głosujących
    100
Tu nie wiadomo. Ogólnie rozpoznanie cukrzyca ciążowa ale ona zaczyna się najczęściej dopiero po 24 tygodniu, dlatego wtedy dopiero badanie glukozy.
U mnie podwyższona glukoza była już prawie na początku więc nie wiadomo czy dlatego że trzecia ciąża organizm obciążony czy wcześniej już miałam jakiś stan przedcukrzycowy. Wszystko okaże się dopiero po Porodzie
Życzę Ci aby po porodzie minęły te ekscesy z cukrzycą ;)
Dużo dużo zdrówka Ci życzę ;)
 
reklama
Najwyżej po śniadania do 115, później obiady czy kolacje to tak od 93 do 110. Wczoraj po Chinszczyznie (samemu robiona) z białym ryżem (bo innego nie mialam) było 97.
Ogólnie wydaje mi się niskie, może za małe porcje ale więcej nie wepchne.
Do diabetolog mam Dzwonić po 10 dniach chyba że by były przekroczenia to wcześniej.
E to spoko, pewnie do końca już tak zostanie i tylko te pomiary będziesz musiała robić [emoji6]

Napisane na E5823 w aplikacji Forum BabyBoom
 
@annias - bo to właśnie tak jest, ze nieszczęścia chodzą parami
Obyś przebrnęła przez wszystko szybciutko i bez zbędnych trudności, też wysyłqm pozytywną energię!
 
Witam w tym iście jesiennym dniu, leje u Nas od rana. Bym gdzieś wyszła, a tu taka kiszka.
Noc z bolącą głową, aż sobie zimne okłady robiłam. Rano wypiłam kawę i jak ręką odjął.
Podziwiam cukrzyków, a jeszcze bardziej tych nie szanujących swojego zdrowia. Mojej teściowej ostatnio stwierdzono cukrzyce to zamiast zmienić styl życia, może trochę ukrócić picie piwa to oprócz łykania tabletek nie wiele sobie z tego robi.
Śniło mi się, że gdzieś na mieście dostałam krwawień i nie mogłam się doprosić mojego B żeby jechać doi domu się spakować, bo ja muszę do szpitala. Obudziłam się tak dziwnie spokojna, że po czymś takim to aż dziwne.

Czytałam wszystko od rana, ale nie zdążyłam się odnieść w poście i teraz już pozapominałam :(
 
Witam w tym iście jesiennym dniu, leje u Nas od rana. Bym gdzieś wyszła, a tu taka kiszka.
Noc z bolącą głową, aż sobie zimne okłady robiłam. Rano wypiłam kawę i jak ręką odjął.
Podziwiam cukrzyków, a jeszcze bardziej tych nie szanujących swojego zdrowia. Mojej teściowej ostatnio stwierdzono cukrzyce to zamiast zmienić styl życia, może trochę ukrócić picie piwa to oprócz łykania tabletek nie wiele sobie z tego robi.
Śniło mi się, że gdzieś na mieście dostałam krwawień i nie mogłam się doprosić mojego B żeby jechać doi domu się spakować, bo ja muszę do szpitala. Obudziłam się tak dziwnie spokojna, że po czymś takim to aż dziwne.

Czytałam wszystko od rana, ale nie zdążyłam się odnieść w poście i teraz już pozapominałam :(
Też miałam plan lecieć w parę miejsc ale pogoda do tyłka :(
 
Pytacie co na obiad, odpowiadam: I pomidorowa, II danie - zawijok z kasza. Tylko, ze ja zjadlam po sniadaniu kanapke i salatke z pomidorem suszonym, kurczakiem i makaronem, dlatego teraz chyba z glowy mam obiad, mojemu odgrzeje cos z wyzej wymienionych. Cale szczescie u mnie nic sie nie stawia, nie boli, nie twardnieje, czuje aby od czasu do czasu jak male stuka. Co do szyjki to moja na wizycie miala jakies 4cm, takze przynajmniej o to jestem spokojna.
Na karcie ciąży mam zaznaczone że >4 czyli moja ostatnio też była długa :)
 
ja mieszkam w Poznaniu ale to jest Klinika Leczenia Niepłodności...stąd te ceny zapewne. Za każdą tyle płacę. W czwartek mam kontrolę przepływów płacę normalnie, za tydzień do mojej prowadzącej idę, płacę, więc czasami mam ochotę się rzucić z mostu...

Wiem, że koszt duży, ale super, że macie możliwość prowadzenia ciąży w klinice. Tutaj niestety interesowali się mną do 8 tygodnia i tyle. A znaleźć dobrego lekarza nie jest łatwo.
 
reklama
No ja chyba pójdę do Malarkiewicza, bo tam moja ginekolog pracuje, raźniej by było mi :)
Chodź też, razem sobie porodzimy :D
Slyszalam, ze tez maja dobre opinie. Wiec zawsze to jakaś alternatywa. W ogóle poczytalam sobie dzis o skurczach, lewatywie, nacieciu krocza i porodzie i nie wiem po jaka cholerę haha :D
 
Do góry