@Migdalove Ja nie lubię horrorów, ale życzę Wam udanego seansu

U nas pierwszy wybór padł właśnie na Barlette, ale zrezygnowałam z niego tuż przed zakupem.
Też bym chciała weselicho przeżyć jeszcze raz! Było cudownie, mimo tylu rzeczy, które nam nie wypalily. Miałam w ten dzień tyle spokoju w sobie, że z perspektywy czasu myślę , że jakby na mnie dziś spadło tyle nieszczęść, to bym była mega zrezygnowana. Obiecalismy sobie powtórkę na 25-lecie

Tylko juz bez wpadek i z jak największym gronem obecnych.
I u nas były problemy z wyborem imienia.. ja chciałam Jurka, Floriana, Fryderyka, Augusta, Lucjana, no a mężowi nic z tych nie pasowało.. cud, że jakoś wybraliśmy.
@encirclede a wczoraj sobie o Remigiuszu pomyślałam

Dla dziewczynki będzie wojna, mąż sobie Łucje wymyślił, a w najbliższym otoczeniu już jest taka dziewczynka, więc dla mnie nie przejdzie.
Ale tu testowania na koniec miesiąca no no..

Oby same pozytywy &&
Dobrej nocki
