reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Znasz to? Dzień ledwo się zacznie, a Ty już masz na koncie przebieranie w półśnie, mycie części do laktatora i gorączkowe poszukiwania smoczka pod kanapą. Jeśli w tym chaosie marzysz choć o jednej rzeczy, która ułatwi Wam codzienność – weź udział w konkursie i wygraj urządzenia Baby Brezza, które naprawdę robią różnicę! Biorę udział w konkursie
reklama

Lipcowe mamy 2018

ja mam to samo nikomu o tym nie mowie bo wstyd ! Ale wyobraź sobie, że o dziecko się starałam jak się dowiedziałam, że się udało to euforia niesamowita, a teraz czasami siedzę i się zastanawiam czy ja się cieszę matko ze skrajności w skrajność przechodzę aż mi samej wstyd ! A niech ktoś mi cos powie to bym zagryzła najchętniej ! :\ nawet mój M jak mi mówi, że bede teraz miała dwa lata laby to normalnie bym na niego nakrzyczała, a sama tak mówiłam kilka dni temu...
Skąd ja ro znam :-D
pociesze cię! Ja swojej jeszcze czasami nie mam na koncie, a już wiem, że mi brakuje hahaha
Też tak czasem miałam. Pocieszam się tylko tym, że musiałam zapłacić za narożnik bo w końcu trzeba było kupić, na ziemi nie będziemy przecież w święta siedzieć :p Dobrze, że takie wydatki nie są co miesiąc. Całe szczęście, że jest jeszcze wypłata M :p
 
reklama
Głupia krowa ze mnie.. ;(

p19u3e3kh4qt4hgd.png


27.06.17 Anastazja [*]
Z miłości Nam dana - nigdy niezapomniana <3
ja to zwalam na hormony :p a nie jeszcze będę siebie obrażać hahaha
 
ja to zwalam na hormony [emoji14] a nie jeszcze będę siebie obrażać hahaha
Co nie zmienia faktu że jestem okropna i po chwili idę i przepraszam... Normalnie wariatka.. Jak można siebie nie poznawać.. Ta ciąża musi się udać.. Bo jest zupełnie inna niż poprzednia.. W poprzedniej nie miałam humorków :(

p19u3e3kh4qt4hgd.png


27.06.17 Anastazja [*]
Z miłości Nam dana - nigdy niezapomniana <3
 
Dziewczyny... Tak mną szargają hormony, że sama siebie nie poznaje... Jestem okropna.. Nakrzyczałam na mojego tak że sobie poszedł :( a teraz głupia siedzę i rycze... Jakaś masakra co się ze mną dzieje ;(

p19u3e3kh4qt4hgd.png


27.06.17 Anastazja [*]
Z miłości Nam dana - nigdy niezapomniana <3

Ja ostatnio mega się wkurzyłam za nierozpakowaną zmywarkę :D :D gdzie M. zawsze to robi bez problemu, ale raz miał wątpliwości czy wstawiać zmywanie jeszcze raz jak się tabletka nie rozpuściła i czekał na mnie z tym dylematem więc mu się dostało :zawstydzona/y:

Ja póki co jestem wstrzymana z zakupami bo wczoraj wypłata a ja na koncie 150 zł :-D Normalnie mistrz domowego budżetu haha

Hahahahhahaha :-D Mnie się nigdy pieniądze nie trzymają...
 
Ja ostatnio mega się wkurzyłam za nierozpakowaną zmywarkę :D :D gdzie M. zawsze to robi bez problemu, ale raz miał wątpliwości czy wstawiać zmywanie jeszcze raz jak się tabletka nie rozpuściła i czekał na mnie z tym dylematem więc mu się dostało :zawstydzona/y:



Hahahahhahaha :-D Mnie się nigdy pieniądze nie trzymają...
Kochana nas się nie trzymają bo widocznie mamy ich za mało haha
 
Ja tu mam problem innego kalibru. Niby M mowi że marzy mu się chłopak, jak wiekszosci facetów, ale w sumie wszystko jedno co bedzie byleby bylo zdrowe :-) to chyba normalne podejscie co?

A inna sytuacja. Ojciec mojej córki jak tylko dowiedzial sie ze bedzie corka a nie syn od razu zaczal sie ode mnie oddalac. Bo nie dalam mu syna. Mam tylko nadzieje ze sytuacja sie nie powtorzy.

f2wlk6nllyt56xuu.png

oar8vfxm3ynusaok.png
co to za różnica ! Według mnie czy był by chłopak czy dziewczyna to i tak sytuacja była by ta sama, a tu miał po prostu pretekst do takiego zachowania ! :\
 
reklama
Dziewczyny a słyszalyscie o takim czymś jak "detektor tętna? Może któraś używała? I są podobno takie wkłady,poduszki czy nie wiem jak to nazwać które wsadza się do łóżeczka dzidziusia i jakby nie daj Bóg dziecko przestało oddychać ( przy śmierci lozeczkowej ) to zaczyna wydawać dźwięki i podobno wielu osobom dzięki temu udało się właśnie uratować swoje dzieciątka bo podobno jak w odpowiednim momencie potrzasa się dzieckiem to zaczyna na nowo oddychać ale to tylko gdzieś przez przypadek czytałam i nie wiem czy to faktycznie takie cudo?
monitor oddechu sprawdza się u niemowlaków, często jest w zestawie z elektroniczną niania ;) moje znajome bardzo sobie chwaliły
 
Do góry