Starania 2018

[Aggs]

Ona mi zaproponowała łyżeczkowanie gdy zauważyła że rozwarstwia mi się kosmówka, bo i tak nie utrzymam No i niestety miała rację

Napisane na SM-G955F w aplikacji Forum BabyBoom

Przykro mi z powodu Twojej sytuacji. Sama stracilam na poczatku grudnia. A co do Jankowskiej... nie polecilabym jej nikomu. Zero szacunku do pacjentki. Ostatni gin u jakiego bylam w Szczecinie to Darmed. Chyba jedyna przychodnia ginekologiczna, ktora moge polecic.

 

[Elodia]

Masakra. Czytam czytam i nie wierzę.. jak matka do własnej córki tak może...

No niestety jak widac może. W dodatku jak za nastoletnoch czasów mialam problemy psychoczne m.in. bałam się wyjsc z domu do sklepu ktory obok domu stał....to po latach mi ppwoedziala ze nie szla ze mna do psychologa albo psychoatry bo nie chciala zwbym miala w papierach ślad terapii u psychologa czy brania lekow. A uwazam że jak jest konieczność psychoterapii czy też brania leków, to nie jeat żaden powód do wstydu przeciez bo nie kazdy jest idealny.

Aniołek [*] 10.12.2017 8t3d

 

[Elodia]

Jak mówiłam że starej daty to chodziło mi o zachowanie. Taką mentalność. No jestem w szoku jak piszesz. Moja mama też była twarda jeśli chodzi o jakieś tam zasady ale zawsze mogłyśmy z siostrą z nią o wszystkim pogadać

Napisane na SM-A520F w aplikacji Forum BabyBoom

No to zazdro. Ja z moją o wszystkim pogadac nie moglam...ba
...jak ojciec corki na poczatku zwiazlu do mnie przyjezdzał, to musialam spac z rodzicami bo gdzie będę spac z chlopakiem w jednym lozku. Dopiero pozwolila mi z nim w jednym łóżku spac jak sie okazalo że w ciazy jestem. Ba. Ja rodzicom o ciąży powiedzialam gdzies w 5 miesiacu chyba bo się balam reakcji.

Aniołek [*] 10.12.2017 8t3d

 

[Nikk93]

Przykro mi z powodu Twojej sytuacji. Sama stracilam na poczatku grudnia. A co do Jankowskiej... nie polecilabym jej nikomu. Zero szacunku do pacjentki. Ostatni gin u jakiego bylam w Szczecinie to Darmed. Chyba jedyna przychodnia ginekologiczna, ktora moge polecic.

Niestety szukam lekarza na NFZ. Tym ciężej jest znaleźć dobrego

Napisane na SM-G955F w aplikacji Forum BabyBoom

 

[Aggs]

Kobiety dzis zalimy sie na matki i tesciowe? ja tem zalic sie na mame nie bede bo bylo minelo. Ale dostalam kiedys lansko nawet za chec zakupienia glanow. Wiem, ze moja mama bardzo mnie kocha i zawsze chciala dla mnie jak najlepiej, mimo, ze nie zawsze miala dobre metody. Na tesciowa nie moge sie poskarzyc, bo sie nie wtraca, a nawet mnie szanuje i uwaza za autorytet w pewnych kewstiach. Mam chyba raj na ziemii. Ale zasluzylam, bo z bylym i jego rodzina duuuzo przeszlam

 

[Elodia]

Aż włos się jeży na głowie moi rodzice pokryli połowę kosztów wesela na 100 osób ( co czasem wypominają ale nie w żalach a w ramach przypomnienia ; ). Choć byliśmy zdecydowani na skromny ślub mając mało funduszy to oni uparli się, że mają mnie jedną i ma być wesele takie jakie sobie wymarze, co prawda gości pod siebie też trochę dodali ale niech im będzie. Jak zareagowaliscie na tą biżuterię?

Napisane na SM-G955F w aplikacji Forum BabyBoom

A no to my mamy małą imprezę bo w lokalu na 20 osób i koszty samej imprezy ok 200 zl za osobę czyli na 20 osob 4000. Mamy tyle odłożone ale matka sie wczesniej upierala ze przeciez sukienka feyzjer paznokcie buty krawat koniecznie pod kolor sukienki itp itd. No nic jakoś damy radę bo idę do tej lepszej pracy to i z kasą damy radę ze wszystlim bez problemu.

A co do biżuterii to my nic przy nich nie mowilismy jedynie ja tylko że oooo w koncu moja komunijna biżuteria do mnie wraca. No i potem ten jej komentarz ze to ich jedyny wklad w wesele. A rodzicow M nie bedziemy specjalnie prosić o kase bp wiem że do majwtnych nie naleza. Jak sama zaproponuje matka M że moze by się dorzucila do sukienki np to wtedy to rozważę.

Aniołek [*] 10.12.2017 8t3d

 

[KatiNails]

A no to my mamy małą imprezę bo w lokalu na 20 osób i koszty samej imprezy ok 200 zl za osobę czyli na 20 osob 4000. Mamy tyle odłożone ale matka sie wczesniej upierala ze przeciez sukienka feyzjer paznokcie buty krawat koniecznie pod kolor sukienki itp itd. No nic jakoś damy radę bo idę do tej lepszej pracy to i z kasą damy radę ze wszystlim bez problemu.

A co do biżuterii to my nic przy nich nie mowilismy jedynie ja tylko że oooo w koncu moja komunijna biżuteria do mnie wraca. No i potem ten jej komentarz ze to ich jedyny wklad w wesele. A rodzicow M nie bedziemy specjalnie prosić o kase bp wiem że do majwtnych nie naleza. Jak sama zaproponuje matka M że moze by się dorzucila do sukienki np to wtedy to rozważę.

Aniołek [*] 10.12.2017 8t3d

U nas też skromnie. Przyjęcie weselne. 16 osób dorosłych i 3 dzieci tylko u nas koszt 120 zł bo tylko dwa dania ciepłe , zimna płyta , placki (alkohol i tort swoje więc nie dopłacamy).

 

[Aggs]

Niestety szukam lekarza na NFZ. Tym ciężej jest znaleźć dobrego

Napisane na SM-G955F w aplikacji Forum BabyBoom

Oni sa na NFZ.

 

[AniaS35]

@Migdalove Znaleźć taką prawdziwą przyjaciółkę od serca to naprawdę skarb i jeśli któraś taką ma to zazdroszcze ja tez swoj "przyjacielski pakt"zakonczylam gdy wyszłam za mąż moja przyjaciółka byla jak ogień ja bardziej jak woda ona chciała szaleć bawić się a ja raczej stabilizacji i rodziny 15lat znajomości musiałam zakończyć bo ona nie potrafila uszanować tego ze mam męża i obowiązki czesto zarzucala mi że nie mam dla niej czasu ,ze nie ide z nią na imprezę po jakimś czasie doszło do tego że probowala mnie podzielić z moim ukochanym chciala wejsc miedzy nas ...dluga historia ale nie żałuję tego że potrafiłam się z nią rozstać bo wyszło mi to na dobre tymczasem ona ... skończyła bardzo bardzo źle...
Natomiast moja mama ma swoja przyjaciółkę od 45lat śmiałam sie ostatnio ze powinny sobie odprawić z tej okazji jakieś przyjęcie z tego co mi mama moja mówiła i ciocia( bo ja od zawsze uważam ja za ciocie z racji tego ze czesto u nas bywała )to podobno nigdy nie byly z soba poklócone zawsze mogły sobie zaufać i do dziś widać to że naprawdę są dla siebie bliskie -piękna przyjaźń ....

 

[Natyyy]

Zawsze tak miałam. Jak córkę urodzilam to na kazdym kroku starala się pokazac ze ja na niczym się nie znam. A niby jak mialam się znac jak to bylo moje póki co pierwsze dziecko? I jeszcze pierd*lenie że szkoda że nie mieszkam dalej bo wolalaby byc babcią przyjezdna. No to jak się wyprowadzilam, to wielkie lamenty że wyjechalam bo by wolala być ze mna obok.


A co do ślubu to po prostu hit. Zapowiadala że przyjadą pogadac z drugą stroną tzn rodzicami Marka i może jakos obgadać,czy by trochę nas nie wspomóc w kosztach całej imprezy itp itd.pomysł fajny tym bardziej że sama wspominała kiedyś że obowiązkiem rodziców panny młodej jest wspomóc młodych w kosztach imprezy. I wiecje jakie byly ich jedyne koszty? Wczoraj przywieźli biżuterię na przetopienie z najwyższej próby złota. Fajne i w ogóle, ale to jest moja cała biżuteria którą dostałam na komunię 21 lat temu!!! Więc żadwn ich wklad. I jeszcze słowa.... "To jest cały NASZ wklad w wasze wesele. Bizuteria warta gdzies kolo 2000". No spoko może i tyle warta ale do kur*y nędzy to jest moja biżuteria komunijna od chrzestnej a nie od nich!!! W życiu nie poczułam się tak poniżona. W dodatku uwazam ze rodzicom nie musimy wysylac zaproszeń. A tu moja matka wyjechala ze oni sobie zaproszenia życzą bo nie wiedzą czy przyjadą jesli zaproszenia nie dostaną.

Aniołek [*] 10.12.2017 8t3d

Masakra przepraszam ale Twoja matka jest po prostu bezczelna. Jak jej nie wstyd. A co do zaproszeń to my dawaliśmy rodzicom zaproszenia specjalnie wykonane dla nich, ale to dlatego, że my sobie sami organizowaliśmy wesele i sami za wszystko płaciliśmy a rodzice byli naszymi gośćmi jak każdy inny gość.