reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Znasz to? Dzień ledwo się zacznie, a Ty już masz na koncie przebieranie w półśnie, mycie części do laktatora i gorączkowe poszukiwania smoczka pod kanapą. Jeśli w tym chaosie marzysz choć o jednej rzeczy, która ułatwi Wam codzienność – weź udział w konkursie i wygraj urządzenia Baby Brezza, które naprawdę robią różnicę! Biorę udział w konkursie
reklama

Lipcowe mamy 2018

Wit.d caly czas podaje. Powinno sie podawac i dzieciom i sobie.
A yeraz w okresie infekcyjnym daje jej Rutinacea junior. Na razie wystarcza [emoji5]
W pierwszym roku przedszkola to miala przerwy od kataru 2-3 dni. Jak doszlo do tygodnia to juz sukces byl[emoji6] I niestety przez to zaczal sie problem z uszami. Po drugiej dawce tej szczepionki poki co spokoj.

0d1yskjoqs9fyz5x.png

mhsvvcqg1m8gostm.png

Aniołek[*]8.08.2017
Właśnie ja też cały czas dawałam odkąd się położyłam to nie ma kto podać i wiesz jak jest. To u nas to samo tylko ciągle gardło, czasami katar, kaszel. Na uszy to znowu młodemu dwa razy zeszło po katarze raz się skończyło na zapaleniu stawu biodrowego. Z Marysia nie wiedzieliśmy co to uszy
 
reklama
Właśnie ja też cały czas dawałam odkąd się położyłam to nie ma kto podać i wiesz jak jest. To u nas to samo tylko ciągle gardło, czasami katar, kaszel. Na uszy to znowu młodemu dwa razy zeszło po katarze raz się skończyło na zapaleniu stawu biodrowego. Z Marysia nie wiedzieliśmy co to uszy
No jasne, jak sie matka nie zajmie to kto [emoji6]
A jak sie w ogole czujesz?

0d1yskjoqs9fyz5x.png

mhsvvcqg1m8gostm.png

Aniołek[*]8.08.2017
 
Ogólnie w miarę. Mogę już jeść chociaż wieczorne mdłości są nadal. I w biodrach mnie boli ale w poprzednich ciążach miałam to samo. A Ty jak?
Tez juz lepiej[emoji5] Mdlosci coraz slabsze, tylko te problemy ze spaniem[emoji53] No i zatoki coraz bardziej zaczynaja mnie meczyc.

0d1yskjoqs9fyz5x.png

mhsvvcqg1m8gostm.png

Aniołek[*]8.08.2017
 
Pewnie :) my już dawno zaczęliśmy zakupy bo nie mogłam się powstrzymać [emoji14] mamy buciki, czapeczkę, kilka par spodni, kilka body, śpioszki, skarpetki, śliniaki, koszulki, w sumie to każde wyjście do sklepu kończy się jakimś zakupem dla maluszka :)
Haha, Ola szaleje [emoji3]

0d1yskjoqs9fyz5x.png

mhsvvcqg1m8gostm.png

Aniołek[*]8.08.2017
 
Tez juz lepiej[emoji5] Mdlosci coraz slabsze, tylko te problemy ze spaniem[emoji53] No i zatoki coraz bardziej zaczynaja mnie meczyc.

0d1yskjoqs9fyz5x.png

mhsvvcqg1m8gostm.png

Aniołek[*]8.08.2017
Ja na szczęście narazie śpię. Chociaż w żadnej ciąży nie miałam problemu ze spaniem do końca i mam nadzieję, że teraz też tak będzie. Zatok współczuję:( mnie jak dorwało w 2 ciąży gdzie ja nigdy problemów nie miałam tak skończyło się na antybiotyku. Zapalenie uszu i zatok, jeszcze nie byłam tak chora jak wtedy
 
Pewnie :) my już dawno zaczęliśmy zakupy bo nie mogłam się powstrzymać [emoji14] mamy buciki, czapeczkę, kilka par spodni, kilka body, śpioszki, skarpetki, śliniaki, koszulki, w sumie to każde wyjście do sklepu kończy się jakimś zakupem dla maluszka :)
Mnie mąż mówi, że ciekawe, czy gdybym wychodziła z domu to bym nie zaczęła kupować, ale że leżę w domu, to sklepy nie kuszą na razie ;)
Ale i tak mam twarde postanowienie czekania ;)

0d1yrjjgtd95fou3.png
 
Ja mysle, ze dopoki nie ma wlasnie klotni i obrazania to podyskutowac mozna na kazdy temat. Kazda z nas ma inna wiedze, inne doswiadczenia i mozemy sie nimi dzielic. Nie zawsze musimy sie ze soba zgadzac, ale kazda moze wyrazic swoje zdanie. Od tego jest wlasnie takie forum.

0d1yskjoqs9fyz5x.png

mhsvvcqg1m8gostm.png

Aniołek[*]8.08.2017

Jasne, że tak, dlatego pisałam o tym, żeby na siebie nie naskakiwać w przyszłości, tylko wyrażać swoje zdanie..

Mnie mąż mówi, że ciekawe, czy gdybym wychodziła z domu to bym nie zaczęła kupować, ale że leżę w domu, to sklepy nie kuszą na razie ;)
Ale i tak mam twarde postanowienie czekania ;)

0d1yrjjgtd95fou3.png


Ale to prawda, że jak już wyjdziesz, zobaczysz słodkie ubranka w dobrej cenie, to tracisz rozsądek... :)

Mmmm zjadłam właśnie sushi, uwielbiam :)
 
Mnie mąż mówi, że ciekawe, czy gdybym wychodziła z domu to bym nie zaczęła kupować, ale że leżę w domu, to sklepy nie kuszą na razie ;)
Ale i tak mam twarde postanowienie czekania ;)

0d1yrjjgtd95fou3.png
Ja też czekam. Boję się jeszcze coś kupować...a po dzieciakach wszystkie ciuszki wydałam więc znowu czeka mnie zakupowe szaleństwo i cieszę się, ale jeszcze trochę zanim zacznę, myślę, że tak kwiecień, maj zrobimy wyprawkę
 
reklama
Mnie mąż mówi, że ciekawe, czy gdybym wychodziła z domu to bym nie zaczęła kupować, ale że leżę w domu, to sklepy nie kuszą na razie ;)
Ale i tak mam twarde postanowienie czekania ;)

0d1yrjjgtd95fou3.png
Ale to nie yrzeba z domu wychodzic. Ja w pietwszej ciazy lezalam i wszystkie zakupy porobilam [emoji3]

0d1yskjoqs9fyz5x.png

mhsvvcqg1m8gostm.png

Aniołek[*]8.08.2017
 
Do góry