reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Znasz to? Dzień ledwo się zacznie, a Ty już masz na koncie przebieranie w półśnie, mycie części do laktatora i gorączkowe poszukiwania smoczka pod kanapą. Jeśli w tym chaosie marzysz choć o jednej rzeczy, która ułatwi Wam codzienność – weź udział w konkursie i wygraj urządzenia Baby Brezza, które naprawdę robią różnicę! Biorę udział w konkursie
reklama

Ciężarówki z nerwicą

reklama
Hej pierwszy raz piszę ale forum czytam od 2 miesięcy . Jestem mamą dwóch chłopców a teraz jestem w 15 tygodniu trzeciej ciąży . Poprzednie ciążę ok bo nie miałam nerwicy . Lecze nerwice od 2 lat ja początku było bardzo źle ale brałam paroxetyne i było super normalnie . Jak zaszlam w ciążę psychiatra odstawil leki i po 2 tygodniach strasznie się nasilila . Mam nerwice lekowa z atakami paniki i straszne objawy somatyczne nudności odrealnienie lęk ból brzucha biegunki itp . Widząc jak się męczę psychiatra przepisał mi seronil10mg po miesiącu zero poprawy to 20mg po dwóch tygodniach trochę lepiej . No i tak się trzymam od miesiąca trochę lepiej ataki paniki puściły ale ten lęk czasami jest . Dlatego Anetka warto dzwignac dawkę tym bardziej ze lekarz każe jeśli ma pomóc. Ja wiem jak to jest tak się czuć ale powiem wam ze jest możliwa poprawa aaa i zapomnialabym bardzo mi pomogła książka Pokonalem Nerwicę. Nie wyleczyla mnie ale pomoże zrozumieć na czym to polega i jak sobie radzić .
 
Niby jest lepiej na lekach ale też czasami mam gorsze dni . Np wczoraj rano się obudziłam i znów serce walilo jakieś lęki nie wiadomo przed czym . Albo jak mnie brzuch boli czy coś innego dokucza to odrazu wpadam w panikę i się przejmuje .
 
No sie ciagle zastanawiam nad tym zwiekszeniem dawki......boję się że jak chce zagłuszać oobjawy wieksza dawka to czy kiedykolwiek poradzę sobie bez leków? Noi boję się o dzidziusia czy mu nie zaszkodzę tym
 
Ja przez ost dwa lata bylam na lekach, fakt na malej dawce i tez bywaly dni ze sie nakręcalam i schizowałam roznymi rzeczami... teraz mam bzika na punkcie cisnienia krwi, ciagle kontroluje, stresuje się ze cos sie stanie, ze dostane jakiegos zatrucia ciazowego itd:( to jest teraz moją zmorą w ciązy...
 
Anetka ja zwiekszylam dawkę bo miałam dość meczenia się po prostu nie funkcjonowalam . Pytałam psychiatrę powiedział ze nerwicy nie można wyleczyć a leki mogę brać i do końca życia mi to nie przeszkadza bo przynajmniej normalnie żyję a i tak na stres reaguję inaczej niż ludzie bez nerwicy tak już będzie .
 
Ja przez ost dwa lata bylam na lekach, fakt na malej dawce i tez bywaly dni ze sie nakręcalam i schizowałam roznymi rzeczami... teraz mam bzika na punkcie cisnienia krwi, ciagle kontroluje, stresuje się ze cos sie stanie, ze dostane jakiegos zatrucia ciazowego itd:( to jest teraz moją zmorą w ciązy...
Ciąża to ogólnie bardzo stresujacy i lękliwy czas mi się w ciąży nerwica bardzo zaostrzyla ale trzeba to JAKOŚ przeżyć .
 
Wiecie co ja to nawet juz nie mam zadnych objawow somatycznych,serce mi nie bije szybko,rece sie nie poca,biegunki nie mam teraz z kolei mam mysli straszne I przede wszystkim depresje jakas ze zrezygnowana jestem nie widze sensu w niczym I to mnie dobija najbardziej. I jakies lęki ze zadne leki nie zadzialaja ze se cos zrobie,ze beda zla mama
 
reklama
Do góry