reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Znasz to? Dzień ledwo się zacznie, a Ty już masz na koncie przebieranie w półśnie, mycie części do laktatora i gorączkowe poszukiwania smoczka pod kanapą. Jeśli w tym chaosie marzysz choć o jednej rzeczy, która ułatwi Wam codzienność – weź udział w konkursie i wygraj urządzenia Baby Brezza, które naprawdę robią różnicę! Biorę udział w konkursie
reklama

Kto po in vitro?

O matko jak twoja psycha? To ja przy tobie pikus! A w czym u was problem??
Jako psychol z zawodu potrafie sobie to i tamto wytlumaczyc, przede wszystkim staram sie nie tragizowac i nie rzucam z okna za kazdym razem. Duzo czytam i wiem jak skomplikowanym mechanizmem jest implantacja czy rozwoj zarodka od kazdej strony. Podchodze do tego bardziej jako do metody leczenia a nie cudu , ktory MUSI sie udac. To slowo u mnie nie istnieje. A co jest przyczyna? Byla moja genetyka, niedrozne obydwa jajowody, immunologia i pewno cos jeszcze. No i nie mam tego cisnienia...mamy w sumie 4 dorosłych dzieci, 1 moje reszta meza z poprzedniego
Malzenstwa. Staram sie normalnie zyc, realizowac marzenia i plany i nigdy nie mysle ze jak nigdy nie doczekamy sie wspolnego dziecka to swiat mi sie zawali.Nie ukladam zycia pod in vitro, chociaz czasami musze.
Trudne to wszystko do ogarniecia;)
 
reklama
Dziewczyny znów zaczynam sie martwić, przedwczoraj miałam plamkę ciemnoczerwonej krwi na wkładce, wczoraj czysto i dzis widziałam plamkę żywej krwi przed chwila.... martwie sie. Wizytę mam 09.02 a od 2 dni schodzę z leków. Co robić?? To mój 17dpt
Trudno powiedziec dlaczego? Sami lekarze czesto pojecia nie maja skad takie plamienia czy krwawienia. Z drugiej strony macica jest bardzo ukrwiona i od czasu do czasu peka jakies naczynko. Z jakich lekow schodzisz?
Wiem jak sie martwisz, ja po kazdym transferze moglabym w lazience mieszkac, tez fiksuje na tym punkcie;)
 
Jako psychol z zawodu potrafie sobie to i tamto wytlumaczyc, przede wszystkim staram sie nie tragizowac i nie rzucam z okna za kazdym razem. Duzo czytam i wiem jak skomplikowanym mechanizmem jest implantacja czy rozwoj zarodka od kazdej strony. Podchodze do tego bardziej jako do metody leczenia a nie cudu , ktory MUSI sie udac. To slowo u mnie nie istnieje. A co jest przyczyna? Byla moja genetyka, niedrozne obydwa jajowody, immunologia i pewno cos jeszcze. No i nie mam tego cisnienia...mamy w sumie 4 dorosłych dzieci, 1 moje reszta meza z poprzedniego
Malzenstwa. Staram sie normalnie zyc, realizowac marzenia i plany i nigdy nie mysle ze jak nigdy nie doczekamy sie wspolnego dziecka to swiat mi sie zawali.Nie ukladam zycia pod in vitro, chociaz czasami musze.
Trudne to wszystko do ogarniecia;)

Mówią, że szewc bez butów chodzi, a Ty to sobie tak logicznie poukładałaś.
Super podejście:)
 
Schodzę z medrolu z 1 tabl na dzien na 0.5 na dzien i tak od 2 dni i tez od 2 dni mam mniej estrofemu z 3x1 na 2x1 a za tydzień bedzie 1x1. Mam zastrzyki prolutex jeszcze 4 i koniec
Medrol nie ma z tym nic wspolnego,leki na razie bierzesz,nie doszukiwalabym sie w tym przyczyny.Wogole wylacz makowke:)(wiem ze sie nie da) odpoczywaj.Na tym etapie nie jestes w stanie nic zrobic,niestety.Spokoj i jeszcze raz to samo.
 
Schodzę z medrolu z 1 tabl na dzien na 0.5 na dzien i tak od 2 dni i tez od 2 dni mam mniej estrofemu z 3x1 na 2x1 a za tydzień bedzie 1x1. Mam zastrzyki prolutex jeszcze 4 i koniec

Leki z których schodzisz nie piwinny mieć wpływu na plamienie.
Może dla własnego spokoju lepiej przełożyć wizytę i to sprawdzić. Jak zadzwonisz do kliniki i powiesz że krwawisz to powinni Cię "wcisnąć" wcześniej w grafik.
 
reklama
Do góry