reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Znasz to? Dzień ledwo się zacznie, a Ty już masz na koncie przebieranie w półśnie, mycie części do laktatora i gorączkowe poszukiwania smoczka pod kanapą. Jeśli w tym chaosie marzysz choć o jednej rzeczy, która ułatwi Wam codzienność – weź udział w konkursie i wygraj urządzenia Baby Brezza, które naprawdę robią różnicę! Biorę udział w konkursie
reklama

Lipcowe mamy 2018

hej dziewczyny, jestem załamana... córka ma rumień zakaźny. Zaraz jadę zrobić badania na przeciwciała ale na wyniki trzeba długo czekać. Stres mnie zżera i wyć mi się chce. Czy choć raz, na chwilkę może być bez problemów????

a kontaktowalas sie z lekarzem ?? są duze szanse ze mozesz sie zarazic???
 
reklama
to niestetynie pomogę :( moje stopy w ogóle nie tolerują ekoskóry, albo naturalna, albo tkanina itd...

dokładnie tak

o raz w miesiącu za dużo....

powiem tak - moim zdaniem najważniejsze jest nie to, żeby się nie kłócić w ogóle, ale żeby umieć się klócić w sposób cywilizowany, bez naruszania godności drugiej osoby, bez obrażania się, itd, i żeby potem umieć o tym rozmawiać... bo różnice zdań, nieporozumienia, trudne sytuacje itd zdarzają się zawsze i w każdym związku

i słusznie... tylko nie możesz odpuścić - skoro już tak postawiłaś sprawę, to nie możesz odpuścić "do skutku", bo jeśli być odpuściła, to potraktuje to jako twojego focha i nie przyniesie żadnego efektu, a może wręcz odwrotny, bo następnym razem też będzie czekać "aż ci przejdzie"... musi zrozumieć, że nie przejdzie aż nie przeprosi, bo to nie jest kwestia twojego focha, ale jego podejścia
Z tym nie mam problemu bo jak coś postanowie to jestem uparta i zawzięta :)

f2w39n7303c24ozn.png
 
Uuu chyba się chciała "wkupic " :D że się tak postarala

Też tak myślę... to bardzo młoda dziewczyna, ma myślę 23-24 lata bo wiem od Frana że jeszcze studiuje, plus ma brata 5letniego :D A mój ex 38 ;)

@Karla88, z nieba mi spadłaś! :D mam taki pięknie zapakowany koszyczek i czekałam na jakieś rabaty :)

@Darka83, kurde... strasznie współczuję kolejnych nerwów :/
 
a kontaktowalas sie z lekarzem ?? są duze szanse ze mozesz sie zarazic???
rozmawiałam z nim. Najgorsze jest to, że dzieci zarażają zanim jeszcze mają objawy. Lekarz powiedział, że na chwilę obecną nic nie mogę zrobić. Czekać. No a ryzyko zakażenia wiadomo jak przy chorobach zakaźnych, zwłaszcza z osobą z którą się mieszka pod jednym dachem.
 
Faktycznie bzdura, nawet nie wiedziałam.. ale pójdę na pewno.
@klaudiaa975 a czy Twój facet wie że później możliwe że będziesz musiała codziennie chodzić na KTG? Ja w ogóle nie przejmowałabym się jego "widzimisię" bo kurcze, to kwestia zdrowia Twojego i dziecka. Na tym ostatnim etapie też dużo może się jeszcze zdarzyć, lepiej mieć rękę na pulsie. Jakby sprawa dotyczyła jego jajek to pewnie chodziłby co tydzień..

@_agnieszka_, mi się strasznie taki manekin krawiecki podoba jako element wystroju wnętrza :)

Co do ruchów, to zaczęłam się zastanawiać i w sumie może faktycznie czuję jakby delikatniej..? Nie wiem od czego to zależy...



Ola, ja jestem pewna że w większość sukienek nie-ciążowych byś się spokojnie zmieściła. Co do tych z Asosa, to podobają mi się wszystkie! Pamiętasz, że sama CI pisałam że nie wiedziałabym którą wybrać :) Trzymam kciuki za licytację!



Popieram w 100%! U nas jest tak, że jak się czasami kłócimy, to M. krzyczy częściej- przy czym on uważa że W ŻYCIU nie podniósł głosu i znając już więcej włochów, nawet chyba myślę że szczerze to mówi :D :D Niemniej przy nim nauczyłam się też wyrzucać wszystko z siebie i powiem Wam że z perspektywy czasu to dużo lepsza metoda. Wcześniej kisiałam długo w sobie na zasadzie "domyśl się".. Bez sensu.
Szczęśliwa- ostatni dzwonek żeby sobie "wywalczyć" coś na później, jak już będzie dziecko i dużo więcej nerwowych momentów.



Pokazuj!

1521624099-b39d8177ff02d6b2-aaaaaa.jpeg
1521624105-dd0a177fe338bea7-aaaaaa.jpeg
1521624112-0205cb6abbf4e71f-aaaaaa.jpeg


Ale znów patrzę co ciekawego maja [emoji23]



Napisane na iPhone w aplikacji Forum BabyBoom
 
Dziewczyny jestem załamana :( Ł poszedł niby na rutynową wizytę do okulisty a wraca ze skierowaniem na tomografię nerwu wzrokowego i tomografie głowy :( Mówi, że mam się nie przejmowac a ja siedze i ryczę bo sie strasznie martwie
 
hej dziewczyny, jestem załamana... córka ma rumień zakaźny. Zaraz jadę zrobić badania na przeciwciała ale na wyniki trzeba długo czekać. Stres mnie zżera i wyć mi się chce. Czy choć raz, na chwilkę może być bez problemów????
Mam nadzieję, że się nie zarazisz. A są duże szanse w ogóle na zarażenie?

ja wczoraj zrobilam znow zamowienie ale rozmiary 62 bralam tylko bo 56 mam juz dosc tak :D

mam nadzieje ze moj mąż dostanie dobra podwyżke dzieki tym zdanym egzaminom hahaahahaha bo do lipca jeszcze troche czasuu jest :D
Pokaż! My to 56 mamy mało, dużo więcej 62. Z 56 to mamy aż 2 pajacyki z czego jeden dorwałam wczoraj w Pepco za 10 zł, i chyba z 5 body i 4 sztuki spodni z Lidla a tam ciuchy zazwyczaj wychodzą większe niż pisze na rozmiarze, więc to pewnie coś bardziej pod 62.
 
Faktycznie bzdura, nawet nie wiedziałam.. ale pójdę na pewno.
@klaudiaa975 a czy Twój facet wie że później możliwe że będziesz musiała codziennie chodzić na KTG? Ja w ogóle nie przejmowałabym się jego "widzimisię" bo kurcze, to kwestia zdrowia Twojego i dziecka. Na tym ostatnim etapie też dużo może się jeszcze zdarzyć, lepiej mieć rękę na pulsie. Jakby sprawa dotyczyła jego jajek to pewnie chodziłby co tydzień..

@_agnieszka_, mi się strasznie taki manekin krawiecki podoba jako element wystroju wnętrza :)

Co do ruchów, to zaczęłam się zastanawiać i w sumie może faktycznie czuję jakby delikatniej..? Nie wiem od czego to zależy...



Ola, ja jestem pewna że w większość sukienek nie-ciążowych byś się spokojnie zmieściła. Co do tych z Asosa, to podobają mi się wszystkie! Pamiętasz, że sama CI pisałam że nie wiedziałabym którą wybrać :) Trzymam kciuki za licytację!



Popieram w 100%! U nas jest tak, że jak się czasami kłócimy, to M. krzyczy częściej- przy czym on uważa że W ŻYCIU nie podniósł głosu i znając już więcej włochów, nawet chyba myślę że szczerze to mówi :D :D Niemniej przy nim nauczyłam się też wyrzucać wszystko z siebie i powiem Wam że z perspektywy czasu to dużo lepsza metoda. Wcześniej kisiałam długo w sobie na zasadzie "domyśl się".. Bez sensu.
Szczęśliwa- ostatni dzwonek żeby sobie "wywalczyć" coś na później, jak już będzie dziecko i dużo więcej nerwowych momentów.



Pokazuj!
Ja sobie nie daje w kasze dmuchać i on o tym wie :) po prostu nie lubię się kłócić więc go zawsze olewalam co go dodatkowo wkurza

f2w39n7303c24ozn.png
 
1521624099-b39d8177ff02d6b2-aaaaaa.jpeg
1521624105-dd0a177fe338bea7-aaaaaa.jpeg
1521624112-0205cb6abbf4e71f-aaaaaa.jpeg


Ale znów patrzę co ciekawego maja [emoji23]

Napisane na iPhone w aplikacji Forum BabyBoom
Ale słooodkie [emoji173] Uwielbiam miętowe ciuszki i w marynistycznym stylu :)

Dziewczyny jestem załamana :( Ł poszedł niby na rutynową wizytę do okulisty a wraca ze skierowaniem na tomografię nerwu wzrokowego i tomografie głowy :( Mówi, że mam się nie przejmowac a ja siedze i ryczę bo sie strasznie martwie
A co mówi lekarz? Może to nic groźnego?
 
reklama
Dziewczyny jestem załamana :( Ł poszedł niby na rutynową wizytę do okulisty a wraca ze skierowaniem na tomografię nerwu wzrokowego i tomografie głowy :( Mówi, że mam się nie przejmowac a ja siedze i ryczę bo sie strasznie martwie
Będzie dobrze. Nie myśl co i jak. Na razie badanie. A lekarz mówił dlaczego???
W razie co ryczymy razem. Ja też dziś wyję, a łzy jak grochy....
 
Do góry