reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Znasz to? Dzień ledwo się zacznie, a Ty już masz na koncie przebieranie w półśnie, mycie części do laktatora i gorączkowe poszukiwania smoczka pod kanapą. Jeśli w tym chaosie marzysz choć o jednej rzeczy, która ułatwi Wam codzienność – weź udział w konkursie i wygraj urządzenia Baby Brezza, które naprawdę robią różnicę! Biorę udział w konkursie
reklama

Kto po in vitro?

reklama
Koniczynko ty sobie teraz nic lepiej nie przypominaj. My czekamy z Gosia a ty sie najlepiej wyloguj;) ciekawa jestem tych intralipidow u ciebie:) ty mialas go juz kiedys to twoj pierwszy raz?;)
Intralipidy miałam dwa razy w invimedzie. Aleza pierwszym razem tyle co kot napłakał w dniu transferu tylko. Chyba nawet nie było 1/10 tego co teraz w jednym wlewie ;) I było bez encortonu bo „jego role spełni intralipid”.
Przy ostatnim transferze u nich miałam już intralipid tak jak zwykle zaleca Paśnik, nie pamietam czy był steryd. Ale blastka była już najsłabsza, poza tym w obu przypadkach strathing. A przy NK nie powinno tego być. Pierwszy z tych transferów był biochemiczna a drugi beta zero.

W tym transferze z Novum poprzednim tez był scratching, za to bez intralipidu bo cena mnie w Novum powaliła. Nie mówiąc ze bardzo z oporem mi chcieli to robić bez wskazań immunologa.

Heparyna jest od wielu transferów ze mną za to nowością jest ten accofil. On wspomaga endo - jeśli chodzi i o grubość (z tym nie było u mnie nigdy problemu) ale tez receptywnosc. I cholera wie, może coś innego od strony immunologii, nie spytałam Paśnika. Ale okazuje się ze Novum już nie patrząc na immunologię stosuje różne preparaty z czynnikami wzrostu granulocytow ze względu właśnie na poprawę endo - jak by komuś to endo właśnie figle plątały to polecam poczytac
 
Intralipidy miałam dwa razy w invimedzie. Aleza pierwszym razem tyle co kot napłakał w dniu transferu tylko. Chyba nawet nie było 1/10 tego co teraz w jednym wlewie ;) I było bez encortonu bo „jego role spełni intralipid”.
Przy ostatnim transferze u nich miałam już intralipid tak jak zwykle zaleca Paśnik, nie pamietam czy był steryd. Ale blastka była już najsłabsza, poza tym w obu przypadkach strathing. A przy NK nie powinno tego być. Pierwszy z tych transferów był biochemiczna a drugi beta zero.

W tym transferze z Novum poprzednim tez był scratching, za to bez intralipidu bo cena mnie w Novum powaliła. Nie mówiąc ze bardzo z oporem mi chcieli to robić bez wskazań immunologa.

Heparyna jest od wielu transferów ze mną za to nowością jest ten accofil. On wspomaga endo - jeśli chodzi i o grubość (z tym nie było u mnie nigdy problemu) ale tez receptywnosc. I cholera wie, może coś innego od strony immunologii, nie spytałam Paśnika. Ale okazuje się ze Novum już nie patrząc na immunologię stosuje różne preparaty z czynnikami wzrostu granulocytow ze względu właśnie na poprawę endo - jak by komuś to endo właśnie figle plątały to polecam poczytac

Haha , to juz wiem dlaczego mi endo rosnie jak szalone, chociaz tej teorii nie slyszalam, biore granocyty bo mi Kirow brakuje i nie ma implantacji, z dugiej strony hamuje lekami endo zeby nie roslo;)
 
Intralipidy miałam dwa razy w invimedzie. Aleza pierwszym razem tyle co kot napłakał w dniu transferu tylko. Chyba nawet nie było 1/10 tego co teraz w jednym wlewie ;) I było bez encortonu bo „jego role spełni intralipid”.
Przy ostatnim transferze u nich miałam już intralipid tak jak zwykle zaleca Paśnik, nie pamietam czy był steryd. Ale blastka była już najsłabsza, poza tym w obu przypadkach strathing. A przy NK nie powinno tego być. Pierwszy z tych transferów był biochemiczna a drugi beta zero.

W tym transferze z Novum poprzednim tez był scratching, za to bez intralipidu bo cena mnie w Novum powaliła. Nie mówiąc ze bardzo z oporem mi chcieli to robić bez wskazań immunologa.

Heparyna jest od wielu transferów ze mną za to nowością jest ten accofil. On wspomaga endo - jeśli chodzi i o grubość (z tym nie było u mnie nigdy problemu) ale tez receptywnosc. I cholera wie, może coś innego od strony immunologii, nie spytałam Paśnika. Ale okazuje się ze Novum już nie patrząc na immunologię stosuje różne preparaty z czynnikami wzrostu granulocytow ze względu właśnie na poprawę endo - jak by komuś to endo właśnie figle plątały to polecam poczytac
Kij wie co tak naprawde i kiedy zadziala i pomoze. Trza probowac i w to wierzyc, innej rady nie ma. Ja bez accofilu i innych cudow mialam cb, potem z accofiem mialy byc blizniaki (trojaczki:eek:), potem z accofilem encortonem i heparyna tez byla ciaza. Przy tych trzech transferach byl tez embrioglut. A przy czwartym transferze byl accofil i heparyna ale gluta nie bylo i nic nie siadlo, a blastka tez nie najgorsza bo 4.2.2, tyle ze z 6 doby. I badz tu mordra. Teraz zobacze co znow bedzie po szczepieniach i pewnie z intralipidem. Swoja droga zostalo mi 2 zastrzyki accofilu wiec zapytam doktorka czy by tego tez nie dolaczyc, bo jest tu taka co to miala polaczone i pikaweczka pika ;) ale n pewno bez embriogluta nie podejde, to wiem :)
 
Jutro sklepy otwarte? Całe szczęście. ;)
Haha, tez się cieszę jak na gwiazdkę bo chce z mężem tu i tam podjechać. Od paru tygodni jest z tym słabo bo w soboty on ogarnia swojego ojca zakupy, coś tam w domu mu pomoze, pół soboty się schodzi. To go nie chce zadręczać kolejnymi sprawami po zatyranym tygodniu, niech sobiepobiega albo coś miłego porobi. W tygodniu po pracy już późno. Niedziele wolne - i tez spoko, jestem za ale jak w końcu możemy pojechac tu i tam to przyznaje mam banana na twarzy :)

Haha , to juz wiem dlaczego mi endo rosnie jak szalone, chociaz tej teorii nie slyszalam, biore granocyty bo mi Kirow brakuje i nie ma implantacji, z dugiej strony hamuje lekami endo zeby nie roslo;)
Ja w Novum dostałam gotowy papier na zgodę przed wlewem a tam opisane były właśnie te sprawy - konkretnie poprawa grubości endo. Chyba zdjęcie zrobiłam to ci potem wysle. Tez się zdziwiłam i z lekka miała stres żeby mi coś nie przerosło bo ja zawsze mam dobre. Teraz miałam 9-9,5 w 13dc, doktor zdecydowała ze jeszcze wymazy i przeciągnęło się o 5 dni - w dniu wlewu endo 9,8. A pięć dni pozniej w dniu transferu 11 costam, prawie 12. Czyli nie jakoś kosmicznie.
 
Ostatnia edycja:
Haha , to juz wiem dlaczego mi endo rosnie jak szalone, chociaz tej teorii nie slyszalam, biore granocyty bo mi Kirow brakuje i nie ma implantacji, z dugiej strony hamuje lekami endo zeby nie roslo;)
Mi to Pasnik mowil tez, ze jak slabe endo to tym go mozna podrasowac. Ale nie chodzi o to, ze accofil dziala jak estrofem ze endo rosnie, tylko on hamuje procesy autoimmunologiczne, ktore blokuja poprawny wzrost endo.
 
Na kolację wciągnęłam pół awokado ze szczypiorkiem, było dobre. Popiłam herbatą z trawy i poprawiłam tabsami, pytanie tylko czy te moje maluchy jeszcze tam są? Teraz do transferu byłam bardzo przygotowana, ciekawe czy to coś dało. Szkoda, że in vitro to taka loteria. :(
Są napewno. Trzeba tak myslec, wtedy latwiej sie czeka :) jak ja sobie ubzduralam Ole i do niej gadalam to nigdy w zyciu mi tak czas do bety nie zlecial. Przynajmniej czekalo sie jakos tak przyjemniej :)
 
Kij wie co tak naprawde i kiedy zadziala i pomoze. Trza probowac i w to wierzyc, innej rady nie ma. Ja bez accofilu i innych cudow mialam cb, potem z accofiem mialy byc blizniaki (trojaczki:eek:), potem z accofilem encortonem i heparyna tez byla ciaza. Przy tych trzech transferach byl tez embrioglut. A przy czwartym transferze byl accofil i heparyna ale gluta nie bylo i nic nie siadlo, a blastka tez nie najgorsza bo 4.2.2, tyle ze z 6 doby. I badz tu mordra. Teraz zobacze co znow bedzie po szczepieniach i pewnie z intralipidem. Swoja droga zostalo mi 2 zastrzyki accofilu wiec zapytam doktorka czy by tego tez nie dolaczyc, bo jest tu taka co to miala polaczone i pikaweczka pika ;) ale n pewno bez embriogluta nie podejde, to wiem :)
Ja jestem po naturalsie przy 0% morfologii i biochemicznej po inseminacji... tak ze nie zdziwi mnie nic...
A podeszłam do tej inseminacji na zasadzie jak daja darmo to czemu nie, program badawczy był. A ja po 3 transferach
 
reklama
Mi to Pasnik mowil tez, ze jak slabe endo to tym go mozna podrasowac. Ale nie chodzi o to, ze accofil dziala jak estrofem ze endo rosnie, tylko on hamuje procesy autoimmunologiczne, ktore blokuja poprawny wzrost endo.
Ja nie mam problemow z endo;),tylko z lekarzami ktorzy mi zawsze robili transfer pomiedzy 18a 20 mm .Teraz juz wiemy ze w 9 dniu kontrola i najpozniej 13/14 transfer.Mam prawdopodobnie przesuniete okno implantacyjne,tzn endo jest wczesniej receptywne.Nie wiem na pewno bo ERY nie robilam,ale od kiedy jedziemy tym schematem za kazdym razem jestem w ciazy.:tak:
 
Do góry