reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Znasz to? Dzień ledwo się zacznie, a Ty już masz na koncie przebieranie w półśnie, mycie części do laktatora i gorączkowe poszukiwania smoczka pod kanapą. Jeśli w tym chaosie marzysz choć o jednej rzeczy, która ułatwi Wam codzienność – weź udział w konkursie i wygraj urządzenia Baby Brezza, które naprawdę robią różnicę! Biorę udział w konkursie
reklama

ciężaróweczki po in vitro

DIewczyny które używają medela swing czy wyparzac trzeba tez ta rurkę? Bo na obrazku jest ona przekreślona ale tam raczej brudno jest [emoji848]
 
reklama
Mnostwo sliny, wszytsko pcha do buzi, jest marudna, niespokojna, nie chce jesc. A przy gornych jedynkah dodtkowo stan podgoraczkowy i placz co 15minut w nocy a do podania paracetamolu. Ogolnie kiepsko [emoji52]

Je mniej , ślina i raczki cały czas ale czy to normalne ze ma takie napady płaczu co 2h ? To taki płacz aż się dławi i nie da rady jej uspokoić. Przestaje jak już się zmęczy i zasypia mi na rękach . Zastanawiam się czy to nie skok rozwojowy ... a smarowałaś czymś dziąsełka ?
 
Mamy mam prośbę opiszcie jak wyglądało u was ząbkowanie ? Byłam pewna ze Sarze wychodzą jedynki na dole ale po ostatnich dwóch dniach i napadach histerycznego płaczu mam wątpliwości .
Mała była bardzo marudna, w nocy się co chwilę budziła na cyca, w sobotę zauważyłam jedna jedynkę a w poniedziałek druga :)
 
reklama
Je mniej , ślina i raczki cały czas ale czy to normalne ze ma takie napady płaczu co 2h ? To taki płacz aż się dławi i nie da rady jej uspokoić. Przestaje jak już się zmęczy i zasypia mi na rękach . Zastanawiam się czy to nie skok rozwojowy ... a smarowałaś czymś dziąsełka ?
Moja bardzo mało wtedy jadła, karmię piersią a o tym nie było mowy przez kilka dni, musiałam dawać jej butelkę bo tak to by nic nie jadła, śliniaki to zmieniałam co pol godziny i wszystko kladla do buźki.
 
Do góry