heyka.
Jestem tu nowa
Poradźcie proszę. Transfer mrożonego zarodka 5cio dniowego miałam 11 maja. dzisiaj zrobiłam test- sama nie wiem po co ... no i negatywny.... i jak mam teraz mysleć pozytywnie? czy to za wcześnie? W szpitalu mam planowany test 23.... ale to z moczu też... pomocy, bo czułam, że jest dobrze, jak teraz mysleć pozytywnie?
Jestem tu nowa
w środę miałam punkcję, transfer miał być 5 dni później. Po punkcji dr powiedział że lepiej byłoby zrobić transfer w piątek (czyli w 2 dobie) ponieważ materiał męża był mrożony, a niby z mrożonkami lepiej nie czekać. To ta jedyna szansa......jak nie wyjdzie to wszystko od początku....stymulacja, punkcja itd itp bo niestety nie mamy nic w "zapasie"