reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Znasz to? Dzień ledwo się zacznie, a Ty już masz na koncie przebieranie w półśnie, mycie części do laktatora i gorączkowe poszukiwania smoczka pod kanapą. Jeśli w tym chaosie marzysz choć o jednej rzeczy, która ułatwi Wam codzienność – weź udział w konkursie i wygraj urządzenia Baby Brezza, które naprawdę robią różnicę! Biorę udział w konkursie
reklama

Sierpniowe Mamy 2018

A ty masz duże mieszkanie ? Bo zastanawiam się jak to będzie wyglądało w nie dużym pokoju. Malutki też nie jest ale tez nie ogromny.. i czy nie będzie takiego oczopląsu :huh:
My mamy domek, ten pokój nie jest jakiś duży Ok 12-15m kwadratowych i zobaczymy, ale jasne kolory to nie powinno złe wygladac...
 
reklama
Ja mam szare ściany w salonie i myślę jakie dodatki będę się fajnie komponować. Mam w planie żółte poduszki, jakiś bieżnik itp :p albo granatowe. :) U malej są różowe ściany i szare dodatki będą :)
My mamy w salonie szare ściany dwie jaśniejsze dwie ciemniejsze. Białe meble i stół czarno biały a dodatki różowe i szare ale po 3 latach mi się już róż opatrzył i teraz bym zrobiła turkusowe dodatki :)

Śliczna córeczka :) oj to trochę nerwów się najadlas przez to plamienie ale najwazniejsze, że wszystko wróciło do normy!
 
Hej dziewczynki :)
Ja wróciłam do domku po obiedzie z teściami w restauracji, tylko było ludzie, że od 15:30 do 17 czekaliśmy na swoje jedzenie xd
W końcu i tak zjadłam polowe swojej porcji, bo im mała jest większa tym ja mam mniejszy apetyt i szybciej się najadam. Mój Bartek tez już wrócił styrany po weekendzie w szkole i właśnie się myje i dokończy za mnie ten obiadek, bo wzięłam na wynos :D

I mamy jeszcze od 18-22 czas dla siebie, później on na nockę do pracy jedzie i jeszcze jutro i wczasy od wtorku do poniedziałku [emoji5][emoji173]️
Zazdroszczę wyjazdu [emoji7] mam nadzieję, że jutro lekarz spokojnie pozwoli Wam jechać :)
 
Dzięki. Gin powiedział że być może od nadżerki albo od zmęczenia, bo jednak trasa potem spacery długie nad morze i o, wiele nie trzeba. W każdym razie wszystko ok, szyjka z 5cm zrobiła się 4cm więc może wtedy się skróciła. W każdym razie te 4cm to nadal jak u żyrafy :D

No pewnie :D ma się co skracać :)
 
Hej lasencje. Dawno mnie tu nie było. Wypadłam na kilka dni z obiegu i potem nadrobienie was to graniczy z cudem!! Co nadczytałam to za parę godzin +30 stron! :eek::eek: Mimo, że od 2 tygodni nie pracuje to i tak nie nadążam. Zaległości miałam przez nasz wyjazd nad morze. Było cudownie, zresetowałam się na maxa, pogoda piękna, morze lodowate, plaże prawie puste, słoneczko. No po prostu cudownie. Z Wrocka jechaliśmy 5h w jedną stronę więc nie tak źle, po drodze jeden postój... Całkiem dobrze zniosłam podróż. Wypożyczyłam ten adapter BeSafe i powiem Wam że się przydał bo mieliśmy jedno ostre hamowanie i nie wiem co by było gdyby nie te adapter, raczej kiepsko. A ja akurat coś w torbie wtedy grzebałam więc pewnie bym nie "trzymała" tych pasów wtedy. A tak poczułam mocne szarpnięcie ale brzuch nienaruszony, Ogólnie super wygodnie się z tym jeździ.

Miałam trochę stresów przez pierwsze dwa dni, po podróży mega skurcze mnie złapały, dwie godziny lezałam, miałam już bóle takie mocne miesiączkowe i częste stawianie się brzucha, że jak raczej podchodze spokojnie do temtu ciązy tak sama się przestraszyłam, do tego plamienie brązowe i na drugi dzień trochę krwi. Nabrałam magnezu i nawet nospę pierwszy raz, przeszło, ale trwało zaskakująco długo. także te pierwsze dwa dni mega stres a potem tez bo jednak bałam się że znowu coś się zadzieje. Teraz już chyba bym się nie zdecydowała na taką podróż, jednak to zbyt męczące. U nas wszystko ok, byliśmy na prenatalnych, mała jest dość mała bo w 31+1 ważyła 1592g ale lekarz powiedział że w normie wszystko. Mam też zdjęcie piękne buziaczka to tez się pochwalę. Kopia synka będzie :)

Widzę że poruszacie "trudne" tematy jakimi są planowanie terminu porodu i tzw "koncert życzeń" :p Ja z synem "czułam" i "miałam rodzić" pod koniec stycznia a urodziłam prawie w marcu :rofl2::rofl2: więc podchodzę teraz do tego spokojnie, co ma być to będzie i tak NIC nie zalezy ode mnie :) Z kolei zauważyłam że ogólnie dziewczynki się szybciej rozwijają od chłopców, w życiu już poza brzuszkiem ale również w życiu płodowym. Zarówno pod względem emocjonalnym jak i fizycznym, i zauważam też że rodzą się większe niż chłopcy. Ale na to nie ma reguły więc też się nie nastawiam. A te kilkaset gramów naprawde nie przekłada się na niewiadomo jakie porody, czy głowka będzie te 2mm większa czy mniejsza w moim odczuciu nie robi róznicy. A ciąża donoszona to ciąża między 38-42tc, i w tym terminie urodzę, nie ma innej opcji :biggrin2:

Co do ułożenia to córeczka jest poprzecznie niestety ciąż mimo że końcówka 33tc, boję się że się nie odwróci, a czuję ją po prawej i po lewej stronie, tam gdzie nózki i łapki, leży całkiem poziomo.

Umówiłam się z moją położną na poród w wodzie więc modlę się o szybkie odwrócenie małej, boję się cc na maxa :(

Nic sie nie martw jeszcze ma czas, moja tez leży poprzecznie.
Jeśli nie odwróci sie do 37+1 to mam mieć USG i wtedy padnie decyzja co robimy. Do tego czasu wszystko jeszcze może sie wydarzyć.
Tez chciałabym spróbować rodzic w wodzie :)
 
My mamy w salonie szare ściany dwie jaśniejsze dwie ciemniejsze. Białe meble i stół czarno biały a dodatki różowe i szare ale po 3 latach mi się już róż opatrzył i teraz bym zrobiła turkusowe dodatki :)


Śliczna córeczka :) oj to trochę nerwów się najadlas przez to plamienie ale najwazniejsze, że wszystko wróciło do normy!

Różowego już bym miała za dużo bo tak będzie w pokoju u malej :D
A dodatki to można sobie wymieniać co tydzień jak się chce :) moja mama tak wymienia co miesiąc z nudów :D
 
reklama
Do góry