reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Znasz to? Dzień ledwo się zacznie, a Ty już masz na koncie przebieranie w półśnie, mycie części do laktatora i gorączkowe poszukiwania smoczka pod kanapą. Jeśli w tym chaosie marzysz choć o jednej rzeczy, która ułatwi Wam codzienność – weź udział w konkursie i wygraj urządzenia Baby Brezza, które naprawdę robią różnicę! Biorę udział w konkursie
reklama

Sierpniowe Mamy 2018

Jak nic ci nie jest to pewnie że nie ma co na siłę się szprycowac lekami. Ja biorę magnez i to dużo bo 3*2 ale i tak mam dużo skurczy przepowiadających , poza tym witaminy bo i cyclo 3 fort na opuchliznę i żeby lepsze krążenie mieć w nogach bo coś zaczęło się dziać i lekarz kazał brać.
Ja kupiłam te tabletki cyclo 3 fort na początku ciazy, ale jakos bałam się ich brac, w sumie nie wiem nawet czemu, ale uprzedzona tym, ze na wszystkich lekach jest napisane ze nie zalecają kobietom w ciazy, chyba ze lekarz bla bla bla... Ale nie miałam jakiś większych problemow to olałam temat. A Ty bierzesz je cała ciąże? Zauważyłaś jakaś poprawę? Ja raczej sceptycznie jestem nastawiona do wszelkich leków. Biore jedynie Femibion i zelazo ostatnio, bo mam niedobory...
 
reklama
Pozdrowienia z umieralni :( ja to mam pecha . 3 raz w tej ciąży . Byłam rano na wizycie u gin i dala mi skierowanie do szpitala bo miałam wysoki puls 116 , coś tam tachkardia .. :( mam nadzieję że jeszcze nie umrę...
Miałam teraz USG dzisiaj 38.1 tydz mała waży 3250g , u gin badała mi szyjkę zamknięta długa czyli pewnie w terminie urodzę lub może i nawet po . Jutro urodziny a ja spedze w szpitalu .. :( Zobacz załącznik 878062
Oj biedaczyno, ale szykujesz się na naturalny poród tak? Jutro Cię zasypiemy życzeniami :)
 
A ja czuję się koszmarnie. U mnie w domu szpital polowy. Zaczęła Lenka gorączka 40 stopni. Potem ja gardło katar i kaszel. Potem mąż z synem angina.
Dzisiaj głowa mi pęka więc peklam i ja . Sięgam z bólem serca po paracetamol. Ale już nie dałam rady ...
Teraz się inhaluje
Zdrówka oby wam wszystkim puściło szybko!!! Ja w tej ciąży przechodziłam ostrą grypę i wzięłam dość sporo paracetamolu. Dwa razy pogotowie u mnie było.
 
No pamietam ze Ty mialas tez bardzo wysoki.. lekarz lekarzowi widac nie rowny.. :/
U mnie gin zawsze dmucha na zimne , może czasem przesadza ale to dobrze nie czeka aż całkowicie będzie źle . Niby na NFZ a naprawdę w porządku jest czasem prywatne jak się chodzi to lekarze nie mają takiego podejścia i olewają wiele spraw .
Jakbym pewnie miała jeszcze większy puls niz miałam 116 to pewnie karetke by wezwała :D
 
U mnie gin zawsze dmucha na zimne , może czasem przesadza ale to dobrze nie czeka aż całkowicie będzie źle . Niby na NFZ a naprawdę w porządku jest czasem prywatne jak się chodzi to lekarze nie mają takiego podejścia i olewają wiele spraw .
Jakbym pewnie miała jeszcze większy puls niz miałam 116 to pewnie karetke by wezwała :D
Ja byłam u kardiologa. I miałam holter. Także u mnie też lekarz zareagował ale kardiolog nic złego nie widział
 
@KatiNails super wieści a to ,że drobniutka to nic nie szkodzi.Moja też taka będzie. Dzieci bardzo szybko nadrabiają na mleczku -pewnie pamiętasz z synkiem. Moi to się nawet "spaśli" na Rysia Kalisza.

@Luiza. halo halo co tam u Was? Czekam na jakieś informacje.

U mnie na wizytach było tak jak myślałam: pogadanki, najpierw anestezjolog opowiedział mi o znieczuleniu, zrobił ze mną ankietę, powiedział jak to będzie się odbywało, jakie jest ryzyko, był bardzo zabawny , kazał mi nazwać dziecko Tomasz-jak mówiłam,że to dziewczynka,to żebym na drugie dała Tomasz,bo on ma tak na imię. Zaczął pokazywać jak mam zrobić koci grzbiet do wkłucia i ,że tak jak robi kot Prezesa-cały czas mnie rozśmieszał a ja się śmiałam. Przy cesarce może być mój mąż na sali. Potem neonatolog też bardzo sympatyczna pani dr: zapytała mnie czy wyrażam zgodę na szczepienia, opowiedziała o procedurach ,co po kolei będzie się działo, no i co mnie zaskoczyło zapytała,czy będę chciała karmić piersią czy nie. Nie było akcji typu 1000 ulotek o tym ,jakie to jest ważne tylko wolny wybór-szanują decyzję matki.

to tyle ,więc u mnie nudy dziś :)
 
reklama
Do góry