reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Znasz to? Dzień ledwo się zacznie, a Ty już masz na koncie przebieranie w półśnie, mycie części do laktatora i gorączkowe poszukiwania smoczka pod kanapą. Jeśli w tym chaosie marzysz choć o jednej rzeczy, która ułatwi Wam codzienność – weź udział w konkursie i wygraj urządzenia Baby Brezza, które naprawdę robią różnicę! Biorę udział w konkursie
reklama

Sierpniowe Mamy 2018

reklama
To zazdroszczę :) marzyłam o porodzie w skończonym 38 , a zaraz skończę 39.
W no do 42 może nie, w 41 skończonym już chyba wywołują ? Czy tylko u mnie w szpitalu tak wcześnie ?
Nie ma czego zazdrościć, było mineło :p U nas nawet nie wiem kiedy wywołują... nigdy mi taka wiedza nie była potrzebna :) ciekawe co doktorek powie w czwartek :)

Pogodowo u nas tez ochłodzenie, pada co chwila. W nocy spać sie nie da tak deszcz hałasuje. Dzieciorki też kalosze i deszczówki i biegają jak jożiny z bażin :p Właśnie poszły do sklepu mi po koncentrat pomidorowy bo zapomniałam ze nie ma. Większe zakupy Pan z tesco ma przywieźć w przeciągu pół godziny... Już nawet nie pamiętam kiedy w markecie byłam :p :)
 
Ty nie wybrzydzaj ☺ aż zazdroszczę córki ☺ mam nadzieję, że moja za parę lat też będzie miała chęci żeby próbować sił w kuchni. Będzie miała w życiu łatwiej kiedyś. Bo nie umieć sobie najprostszego obiadu zrobić to kalectwo. Obie siostry mojego męża nigdy się gotowaniem nie interesowały bo w sumie mamusia zawsze gotowe pod nos podała. Nigdy żadnej zupy nie ugotowały. Teraz jednej się udało bo ma faceta kucharza a drugiej w sumie też bo facet lubi i umie gotować ☺ no szczęściary ☺
Hyhyhy dziekuje :* wiem ze mam zdolniache w domu,ale ona wie ze nie lubie ryzu, a zwlaszcza cynamonu wiec doszlysmy do porozumienia ze ona zrobi dla siebie i taty ,a ja zrobie sobie leczo ,bo oni tego z kolei nie lubia ;) wole ja uczyc ,bo nie wiadomo co sie zdarzy,a chce zeby sobie poradzila w zyciu ;)
 
Nie ma czego zazdrościć, było mineło :p U nas nawet nie wiem kiedy wywołują... nigdy mi taka wiedza nie była potrzebna :) ciekawe co doktorek powie w czwartek :)

Pogodowo u nas tez ochłodzenie, pada co chwila. W nocy spać sie nie da tak deszcz hałasuje. Dzieciorki też kalosze i deszczówki i biegają jak jożiny z bażin :p Właśnie poszły do sklepu mi po koncentrat pomidorowy bo zapomniałam ze nie ma. Większe zakupy Pan z tesco ma przywieźć w przeciągu pół godziny... Już nawet nie pamiętam kiedy w markecie byłam :p :)
Że poród blisko :) w dodatku trzeci, to pójdzie szybciutko :)
 
A ja dziś następny dzień z dupki.. pogoda co prawda super, bo chłodniej o wiele niż wczoraj, ale ja jak zombie i nic nadal nie zrobiłam od 9 jak wstałam tylko leżę i spałam i czuje się słabo. Jeszcze mój ma na poludniowki także o 13.40 wychodzi i wraca 23:30 a od 10:20 poszedł sobie jak zwykle do tej zasranej piwnicy i siedzi i tam robi i robi.. i znowu cały dzień sama..
Mam już tego dosyć powoli. I go straszę i mówię, ze po porodzie jak mała będzie miała pare miesięcy to ja chce żeby mi lokum znalazł jakieś nieduże i będę tam sama z mała mieszkać, bo teraz i tak się czuje jakbym była sama, a nie z facetem..

Ale ktoś musi na to wszystko zarabiać a i pasje tez trzeba mieć:)
Daj mu trochę odetchnąć i ciesz się że możesz pospać w spokoju :)
 
reklama
Do góry