Roza1111
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 29 Lipiec 2018
- Postów
- 328
PowodzeniaZresztą mi to wygląda że nawet nie masz jakiejś mega nerwicy a tylko hipochondrie. Mi się zaczęły delikatne skurcze zbieram się pomału do szpitala , trzymajcie kciuki
Dzień dobry...
Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.
Ania Ślusarczyk (aniaslu)
PowodzeniaZresztą mi to wygląda że nawet nie masz jakiejś mega nerwicy a tylko hipochondrie. Mi się zaczęły delikatne skurcze zbieram się pomału do szpitala , trzymajcie kciuki
To pierwszy porod? Pierwsze sa takie oporneKuźwa dziewczyny zatrzymało się i dostałam KR ołówki , no niestety jestem przykładem osoby której poród będzie trwał i trwał , a ja nie śpię a w szpitalu to już calkowocie
Nie zawszeTo pierwszy porod? Pierwsze sa takie opornenawet pare dni czasem trwa.takie cos, ze boli przestaje itd... :/ ale juz ze spzifala w pojedynke nie wyjdziesz
![]()
Trzymaj się Sardnas!Zaciskam kciuki...szczęśliwego dnia Ci życzę...DZIELNA KOBITKO!No u mnie niestety opornie to idzie , są bóle ale nie takie mocne , jestem cały czas monitorowana bo mam bardzo mało wód płodowych , i nie umieją jakoś te skurcze porządnie mnie złapać , co 5 minut są ale takie lekkie jak do mocniej miesiączki. Najgorsze że u mnie z tym snem dramat, nie dość że się stresuje porodem , to w szpitalu nigdy nie zasnę.... Nerwica dosłownie szaleje . 3majcie kciuki żeby wreszcie mnie zaczęło bolec porządniebo z wycieńczenia padnę...