Podobne tematy
- 174974
- Staramy się
Dzień dobry...
Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.
Ania Ślusarczyk (aniaslu)
Bardzo mi przykro, że przeżyłaś stratę [emoji17]Witajcie Czytałam ten wątek w Lipcu zeszłego roku. Obiecałam sobie, że jak wszystko pójdzie dobrze, to opiszę swoją historię Około roku staraliśmy się z partnerem o dzidziusia, gdy w końcu się nam udało, skakałam z radości. Niestety nie długo się nią nacieszyłam. Dokładnie 1 Lipca zaczęłam krwawić... (12 tydz) Szpital, a tam szybkie usg i ton lekarza(kolejna która myślała że urodzi..) straszny i zimny ciąża obumarła w 8 tyg. Jutro tabletki poronne...proponuję zostać w szpitalu i takie tam gadanie, którego już nie słuchałam. Przyszedł drugi lekarz aby potwierdzić, że mój skarb siedzi już sobie z innymi aniołkami...A teraz powiedz partnerowi, że sorry nie potrafię dać Ci dziecka... Przepłakałam całą noc w szpitalu(naszczęście miałam całą sale dla siebie). Nad ranem zasnęłam może na godzinę, by obudzić się z myślą w Sierpniu się uda. W Lipcu łyżeczkowanie, a w Sierpniu znowu pojawiły się 2 kreseczkiTrzeba wierzyć, nie zamykać się w czterech ścianach. Nawet jak wróciłam do pracy, to mówiłam że ja tylko na miesiąc . Dziś już mam 5 miesięcznego szkraba w domku. Wiem też, że jego braciszek czuwał nad nami Troszkę się rozpisałam, mam nadzieję że dotrwałyście do końca. Skrócił am opowieść jak tylko mogłam
Nawet człowiek sobie, nie wyobraża że można tak kogoś pokochać, nie widząc go. A te małe iskierki od razu skradają nasze serca i na zawsze w nich pozostają.Bardzo mi przykro, że przeżyłaś stratę [emoji17]
Braciszek napewno czuwał i dalej czuwa i zawsze będzie w twoim serduszku. Bardzo współczuję kochana [emoji17] Ciężko mi się czyta to wszystko [emoji17] Od razu zalewam się łzami. [emoji17][emoji17]
Dokładnie zgadzam się z Tobą kochana [emoji17][emoji17]Nawet człowiek sobie, nie wyobraża że można tak kogoś pokochać, nie widząc go. A te małe iskierki od razu skradają nasze serca i na zawsze w nich pozostają.
Mi się strasznie podobaja wozki Bebetto i Milu KidsJa mam bebetto Luca. Bardzo długa gondola że nada się nawet dla większego dziecka
Ja coś czuje, ze u mnie będzie znowu długa droga do zajścia w ciążeJa nie robiłam nic i po każdym, z 2, poronien zachodizlam w kolejnym cyklu. Ostatnio w czerwcu zaszłam w ciążę, w lipcu poronilam i w sierpniowy cyklu już byłam w ciąży.
O co chodzi z tym suwaczkiem ?Czy ktos mi.moze powiedziec jak ustawic suwaczek ? [emoji120]
My zaczęliśmy starania zaraz po pierwszym krwawieniu - choć (trochę obawy mamy)...Mi lekarz w szpitalu powiedział że po trzech pełnych cyklach można sie znowu starać.. za tydzień idę do lekarza to zapytam o jakieś wskazówki..
Bardzo mi przykro ;( 3maj sięMi też jest przykro okropnie ...Nawet nie zdążyłam się cieszyć ..a jeszcze ten szpital muszę przeżyć .