E
efilo
Gość
U nas też nic nie działa.jak ma pieluszkę albo kocyk to sobie na buzię zakłada i nie umie zdjąć i robi hep hep hep
Iszatr pisałaś coś o związywaniu łapek, ale nie wiem o co chodzi
I zaczynam się martwić bo jeszcze nie przewraca się z pleców na brzuszek ani odwrotnie. Najgorsze że z pleców to już prawie prawie na ten brzuszek tylko mu głowa zostaje i nie może jej przerzucić, martwię się czy wszystko ok:-(
Agik, zapomniałam że Wasze dzieci śpią na plecach. Jakoś nigdy mi to do głowy nie przychodzi.


Dziewczynki jeszcze raz dziękuję za trzymanie kciuków!!!! Zadziałały. Zosia dzisiaj była szczepiona a trzydniówki njet.
