reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Wrześniowe mamy 2019

My wynajmujemy 55 m i do maja 2020 musimy czekać na swoje, które będzie większe. Narazie córka ma swój pokój, a w naszej sypialni zrobimy kącik dla Maluszka. Potem dzieci będą miały po swoim pokoju a my sypialnie na piętrze. Narazie musimy ogarnąć i tak się zorganizować żeby wszystko było ladnie.
 
reklama
Jestem dobrej myśli.
Jutro też może będą wyniki z toksoplazmozy awidność. Też mam nadzieję, że będą ok
Ja mam zlecona już krzywa (Miałam robić w środę ale okazało się ze punkt czynny do 10 a nie 11 a pojechałam na 9 wiec już się nie wyrobiłam. I zrobię dopiero w pon.. jak robiłam to wyszła mi 1 - 97 2 - 96.. wiec zaczęłam mierzyć sobie w domu jak mąż kupił igły i na czczo wyszła 86 po godzinę od posiłku (na słodko) 104 , następnego dnia rano równie 84 na czczo wiec chyba nie mam się czym martwic a cukier mi skacze ze stresu od pobierania krwi [emoji85][emoji23]
 
My wynajmujemy 55 m i do maja 2020 musimy czekać na swoje, które będzie większe. Narazie córka ma swój pokój, a w naszej sypialni zrobimy kącik dla Maluszka. Potem dzieci będą miały po swoim pokoju a my sypialnie na piętrze. Narazie musimy ogarnąć i tak się zorganizować żeby wszystko było ladnie.
kupiliscie pietrowe czy to domek?
Ja sie trochę bije ze zabijemy się o własne nogi jak wrócimy tutaj z bobasem.
Kurczę, niby to przeżywam, a chyba w końcu uwierzyłam ze bedzie dobrze i dzidziuś bedzie zdrowy i na pewno bedzie z nami we wrześniu :)
 
Jakieś kilka dni temu moderatorki zrobiły tajną grupę. Be sensu trochę, bo przecież dużo kobiet dopiero po prenatalnych dołącza.

Tajnej grupy jeszcze nie ma ;) jest w trakcie zakladania. Ten wątek zostaje bez zmian, kazdy kto dołączy i bedzie chcial to dopisze go do wątku zamkniętego. Ot cala historia.
Ja nie chce juz pisać na watku ktory wszyscy mogą przeczytac. Wolę troche prywatności :)
 
A to rozumiem bo jak pisałaś , że grunty nie podzielone to tak zrozumialam. Dziwne, że developerowi nie zależy na
sprzedaży i zarobku ...
zależy, wlasnie próbuje nam wcisnąć podpisanie umów w kwietniu, ale wg tych umów my oddamy im 740 k, a oni potem oddadzą nam mieszkanie na własność kiedyś, bo nie maja na razie prawa przekazać nam. Stad tyle problemów i nie chcemy brać mieszkania bez gwarancji własności.
 
mozesz mi powiedzieć, jak? Jak wy to kobiety robicie? Oczyszczacz, nawilżacz, głośniki przy tv i juz nie ma 1/5 pokoju. Do tego kanapa i stolik plus fotel, obok suszarka i zostaje metr kwadratowy przejścia. W sypialni szafa, komoda, lozko, biurko i fotel i zostaje jakieś pół metra kw. Kuchnia, a raczej aneks tak mały ze stojąc w środku mamy pół metra kw wolnej przestrzeni. Gdzie tu dodatkowa suszarka z ubraniami i kocykami dziecka? Poważnie. Jak wy to robicie?
Ja mam duży dom dwa piętra i nie mam miejsca na nic. Mam jeden wolny pokój który był pusty i był suszarnia i stały tam 4 suszarki wiecznie zajęte praniem i jak przerobię go na pokój dla dziecka to nie będę miała gdzie suszarni wstawić.
Kiedyś mieścilismy się w jednym pokoju u rodziców a teraz domu za mało.
I to nie prawda ze chłopcy są łatwiejsi w chowaniu o nieeee. Dziś poszłam do restauracji ma obiad z synami. Obok była matka z dwoma dziewczynkami posiedzialy zjadły grzeczne ułożone. Moje dzieci biły się o picie mimo ze miały dwie butelki. Ja jestem zdania ze dziewczynki są dużo łatwiejsze w wychowywaniu i współżyciu
 
zależy, wlasnie próbuje nam wcisnąć podpisanie umów w kwietniu, ale wg tych umów my oddamy im 740 k, a oni potem oddadzą nam mieszkanie na własność kiedyś, bo nie maja na razie prawa przekazać nam. Stad tyle problemów i nie chcemy brać mieszkania bez gwarancji własności.

Bez sensu. Masz kupic cos co nigdy moze nie być twoje. Masakra.
 
Bez sensu. Masz kupic cos co nigdy moze nie być twoje. Masakra.
tak, to wlasnie jest najgorsze. Gdy podpisywalismy umowę rez, nie powiedziano nam, ze tak to wszystko wygląda. Jeszcze 2 lata temu były odrobinę mniejsze ceny, mogliśmy znaleźć wówczas mieszkanie nawet za 7,5 k, teraz tez mozemy, owszem, ale do pracy bedziemy jeździć półtorej h, a to oznacza stratę 3h dziennie na dojazdy. Nie pozwolimy sobie na to. Stad nasza wściekłość. I nie tylko nasza, bo wszyscy mieszkańcy maja problem.
 
reklama
Ja mam duży dom dwa piętra i nie mam miejsca na nic. Mam jeden wolny pokój który był pusty i był suszarnia i stały tam 4 suszarki wiecznie zajęte praniem i jak przerobię go na pokój dla dziecka to nie będę miała gdzie suszarni wstawić.
Kiedyś mieścilismy się w jednym pokoju u rodziców a teraz domu za mało.
I to nie prawda ze chłopcy są łatwiejsi w chowaniu o nieeee. Dziś poszłam do restauracji ma obiad z synami. Obok była matka z dwoma dziewczynkami posiedzialy zjadły grzeczne ułożone. Moje dzieci biły się o picie mimo ze miały dwie butelki. Ja jestem zdania ze dziewczynki są dużo łatwiejsze w wychowywaniu i współżyciu
mówisz jak moja siostra:) ma dom 400 metrów i ostatnio, gdy jej powiedziałam, ze sie nie mieszcze, usłyszałam: ja tez! Myślałam, ze ja udusze :p
 
Do góry