reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Listopad 2007

larvunia z tym cycem, to Mateusz też tak czasem ma, ale jak się zdenerwuje. Plożna mi w szpitalu pokazała cow takim wyadku się robi. Zlapałała go za główki i jak cyc był w buzi to przycisneła ją do niego. Nie zwracała uwagi, że on krzyczy. Trzymala tak dlugo, aż nareszcie chwycil i zacząl ciągnąć. Maluchy mają odruch ssania, więc to zawsze dziala. :tak: Sprubój, może to pomoże;-).

Ja to zazdroszcze tym wszystkim mamom, których dzieciaczki śpią po 3, 4 godziny i więcej. Mój jak śpi 2,5 to ide sprawdzić czy żyje:dry::-D.
 
reklama
waszka ja mam w nocy podobnie, ale placz nie spowodowany kolka a nieumiejetnoscia chwycenia cycka... maly meczy mi sie i ryczy ze nie moze chwycic cycka. Robi jak kurka, bodzie mnie po cycku, ja mu wciskam prawie calego cyca do buzi a on nie zamyka buzi tylko "bodzie" dziubkiem i szuka dalej...ehh.. meczarnie mam czasami w niocy. Nerwy, placz..... ehhmm... maly sie denerwuje i ja tez.

wsadź mu w buzię kawałek palca, jak zassie to wyjmij palca i szybko podstaw cyca - u mnie działa.
 
sugar takiej to dobrze :tak:
waszka probowalam wszystkiego chyba juz.... i wymiekam. Jak moj wpadnie w furie placzu to nawet cyc w buzi nie pomaga. Bo w tedy gorzej tylko..., bo wyglada jakby sie dusil. On beczy na maxa, ja trzymam pol cyca w jego buzi, mleko cieknie a on sie drze w nieboglosy.... i pozniej jakby sie dusil..wiec odpuszczam. Pozniej go przytulam... on sie uspokaja i z nowu powturka z rozrywki. Daje cyca bo glodny szuka go.... daje mu cyca i ryk bo nie moze chwycic... i tak 2 godziny moze..... ale na szczescie czasami tak bywa. Nie caly czas. I tylko w nocy :dry: w dzien jakos bez problemu ssie. Pare razy butle mu mezus podawal bo wycieczona bylam jego placzem juz. Ehhh..., zycie.
 
larvunia Nie ma za co;-). Współczuję Ci Kochana, nie wyobrażam sobie nawet co bym zrobiła jakby mój tak ryczał. On jak się na chwilke rozpłacze, to ja juz prawie rycze z nim, bo tak mi go szkoda:-(. Nie dziwie sie, że wykonczona jesteś. trzymam kciki, żeby sie udało, tak jak misia radzi;-)
 
zadziwiające jest to, że szczególnie noworodki płci męskiej tak się wkurzają najczęściej, dziecko sprawia wrażenie jakby zapomniało z głodu jak ssać :-D:-D:-D eh ci faceci... :sorry2::-p;-)
 
dzien dobry
ja po odwiedzinach u babci,mały przespał całe wiec nawet nie wie chyba ze gdzies była na chwile otworzyl tylko oko,podobnie jak u Pati na zakupach.
Ja kochane jestem dzis zupelnie inna osobą,po wczorajszej wizycie w szpitalu i wiadmomosciach ze rana juz bedzie sie goić.Jestem bardzo szczesliwa.
Ja dzis równiez wypial pierwsza kawe rozpuszczalną ale mialam obawy,bo na codzien pije inke.

Dzis Dorian miał debiut w gazecie wyborczej.
 
a ja zasiadlam sobie z kawusia-lurka i pączkami ktore zrobilam..chcialam sie zrelaksowac i co??

mlode wola '' ge gee gee'' co oznacza-matka jesc!!

paaa
 
reklama
A oto rączka Doriana prawda ze słodka?
p1070336ga5.jpg
 
Do góry